orientuje sie ktoś jaka jest graniczna temp oleju w siilniku 2E ? (2.0 8V)

bo pojawił sie u mnie taki problem że przy tych temp które są w ostatnich dniach, olej osiąga przy ostrej jeździe około 116 118 a przy w miarę normalnej po mieście około 105 - 110.
do tego temp cieczy pokazuje 90 no i to by sie raczej zgadzało bo nie słychać ani nie widać żeby ja gotowało, a wiatrak chodzi jak głupi a i dodam ze czujnik od temp z chłodnicy został już wymieniony, nie jestem tylko w 100% pewnien co do sterownika pod maska do wiatraka czy jest on w pełni sprawny. Orientuje sie ktoś o co może z tym chodzić?

skoro temperatura płynu nie wskazuje na przegrzanie to na razie sterownikiem i wentylatorami się nie zajmuj bo znaczy że chłodzenie jest prawidłowe. U mnie temp oleju to jakieś 95-105 stopni, wydaje mi się że albo wszystko masz ok albo przyczyną nieco wyższych wskazań może być niedokładny czujnik od MFA w podstawce filtra oleju. Nie znam jego norm oporów przy różnych temperaturach więc nie podpowiem więcej. A czy sterownik działa to sprawdzisz tak że wyjmij wtyczkę w czujniku który zmieniałeś, i we wtyczce zwieraj styki parami. Na włączonym zapłonie sterownik będzie cykał i załączał wentylator albo na I albo na II biegu zależy którą parę styków zewrzesz. Na wyłączonym zapłonie zadziała tylko I bieg. Brak II biegu może świadczyć o uszkodzeniu sterownika, zobacz wówczas najpierw na bezpiecznik blaszkowy który na nim jest

kolego ja w passacie z 2E nawed w zimie miałem temperaturę oleju w granicach 100-120 i niby to normalka

u mnie temp. dochodzi do max 95'C i to jak stoję. Jak jadę to ok 85-89'C, a co najlepsze termostat się otwiera (ciepełko w aucie jest i oba węże są ciepłe), na blacie pokazuje płyn chłodniczy mam między 80 a 90'C dojdzie do 90 włącza się wentylator... Trochę mnie to martwi, ale nie za bardzo wiem jak z tym walczyć teraz tak mam w ADY, poprzednio w AAM miałem tak samo tylko na liczniku woda dochodziła do max 70'C i nigdy wyżej, a olej 90-95'C

co ma płyn chłodniczy do oleju? u mnie w ADY płyn zawsze 90'C a olej różnie, zależnie od jazdy od 70kilku 'C do 80 kilku, pow 90'C zaobserwowałem tylko pare razy

misiekkf, u mnie przy spokojnej jezdzie temperatura oleju to wg MFA 95-100 stopni a przy ostrej jezdzie (autostrada) przy ostatnich "upalach" pokazalo nawet 130stopni pytalem sie mechanika o co kaman a on mowi ze tak powinno byc zeby sie nie martwic tylko zeby pilnowac zeby temperatura plynu nie poszla za duzo do gory (przegrzanie silnika)

w poprzednim golfie 1,8ABS to temp rowniez byla na tym poziomie jaki mam teraz dopiero jak w czasie deptania temp pokazywalo 160 to sie zmartwilem ale okazalo sie ze czujnik sie spsul

różni ludzie, różne samochody, różne opinie.

co ma płyn chłodniczy do oleju?

napisałem to tylko do wiadomości

trollu napisał(a):co ma płyn chłodniczy do oleju

plyn chlodniczy przeplywajac przez plaszcz wodny odbiera cieplo z oleju ktory jest pod tlokami przez co zapobiega zacieraniu sie silnika

strzeliniasty napisał(a):plyn chlodniczy przeplywajac przez plaszcz wodny odbiera cieplo z oleju ktory jest pod tlokami przez co zapobiega zacieraniu sie silnika

odbiera ciepło w znikomym stopniu, dlatego stosuje się chłodnice oleju.

strzeliniasty napisał(a):nawet 130stopni

za dużo jak dla mnie, takie temperatury olej osiąga przy mocnym bucie na torze, słaby olej zamienia się wtedy w wodę, skutki raczej niemiłe

nie jest źle, pamiętaj że to nie nowe auto chłodnica oleju może być już troszkę zasyfiona, a najważniejsze jest to na jakim oleju latasz, ja w corrado przy ostrym pałowaniu i upale na dworze max miałem 115 a kolega w taki samym miał 130 przy normalnej jeździe zawsze było między 98-100

skoro już o chłodnicy oleju - mam taka u siebie w ADY?? a jak jest to gdzie bo specjalnie jej nie szukałem ale w oczy tez mi się nie rzuciła.
co do temperatury - teraz temp powietrza w dzień w okolicach 30'C, na 5 biegu przy 80-100km/h mam lekko ponad 80'C, w mieście przy spokojniej jeździe dzisiaj max 96'C