Silnika bęzyna + gaz Spadają obroty silnika.

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Silnika bęzyna + gaz Spadają obroty silnika.

Postprzez Bebzo28 » 8 wrz 2008, o 13:28



Pomocy !!!!!!!!!

Odpale silnik i na bezynie i na gazie to samo sie dzieje,przez chwile jest dobrze jak ujade pare metrów lub tylko dodam pare razy gazu na luzie, spadają obroty silnika z 1000 na 300 obrotów.

Byłem na kompie wykazało silnik krokowy ( wymieniłem ) to samo .
Puzniej na kompie wykazało czujnik położenia przepustnicy ( wymieniłem ) to samo .
i dalej jest żle.

Nawet wykazało że jest zła mieszanka paliwa więc sąda lambda napewno,
sprawdziłem u mechanika miernikiem sonde lambda jest martwa
(wymieniłem ) i dalej to samo.

co mam robić?
został czujnik HALA , czy to tesz mam wymienic mechanik sugeruje wymiane całego gaznika.

Silnik ABS 1.8 benzyna + gaz rok 92



CO MAM ROBIĆ POMOCY
Bebzo288
Avatar użytkownika
Bebzo28
Czytacz
 
Posty: 44
Dołączył(a): 1 wrz 2008, o 21:09
Lokalizacja: Słupsk

Silnika bęzyna + gaz Spadają obroty silnika.

 

Postprzez mani51 » 8 wrz 2008, o 13:35

spróbuj wypiąc wtyczkę od czujnika temperatury cieczy chłodzącej i wtedy odpal
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

Postprzez Bebzo28 » 8 wrz 2008, o 13:54

A gdzie ten czujnik jest ?

I co odłaczyć go i jezdzić tak ?

[ Dodano: 2008-09-08, 13:59 ]
Jak silnik jest nagzany to sytuacja powtarza sie nachalnie chwile jest dobrze i pochwili jest żle spada z obrotów .

Spróbuje odłaczyć ten czujnik temperatury. odezwe sie
Bebzo288
Avatar użytkownika
Bebzo28
Czytacz
 
Posty: 44
Dołączył(a): 1 wrz 2008, o 21:09
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez mani51 » 8 wrz 2008, o 15:23

jezdzić bez niego nie można ale wypięcie go to sposób na sprawdzenie czy jest dobry...jeśli obroty po jego wypięciu się ustabilizują to może (ale nie musi) oznaczać że z nim jest coś nie tak...nie wiem gdzie on dokładnie jest w 1,8 ale szukaj w niejscu oznaczonym nr 42

Obrazek

a wygląda on jakoś tak

Obrazek
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

Postprzez Bebzo28 » 9 wrz 2008, o 07:45

Sprubuje to sprawdzić.

Wczoraj wieczorem zrobilem reset kompa w golfie. odpalilem do na benzynie pochodzil sobie tak długo asz sie zagrzał u stawial sobie obroty samemu, ja tylko sobie patrzyłem. I wszytsko było dobrze, jak juz się zagrzał , zgasiłem go .

Odpaliłem ponownie i chodzi dobrze dodałem tylko gazu i odrazu zgasł.


Sprawdze ten czujnik i sie odezwe.
Bebzo288
Avatar użytkownika
Bebzo28
Czytacz
 
Posty: 44
Dołączył(a): 1 wrz 2008, o 21:09
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez mani51 » 9 wrz 2008, o 08:00

Bebzo28 napisał(a):Odpaliłem ponownie i chodzi dobrze dodałem tylko gazu i odrazu zgasł.


no to raczej nie będzie czujnik temperatury...gdyby nie to że już wymieniłeś krokowca i czujnik położenia przepustnicy to też bym na to stawiał...czy tak samo jest na lpg i na pb?
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

Postprzez Bebzo28 » 9 wrz 2008, o 08:58

cala sytuacja tego spadania z obrotów dzieje sie na bezynie i na gazie.

ramo odpalilem jest ok ale po chwili przelaczyłem na gaz i odrazu zgasł.

odlaczylem czujnik to troszeczke obroty wzrosly , jak podlaczylem go spowrotem to obroty troszeczke spadly minimalnie. teras na zlosc jest dobrze , ale podejzewam ze jak sie przejade to bedzie to samo . jade do goscia od gazu niech sprawdzi gazownie.

Jak silnik sie zozgrzal to odczepiani i podlaczanie tego czunika cieczy nic nie wskazuje jest caly czas stabilny. Niemam poijecia.

Znajomy mi mowil ze moze to byc emulatro wtrysku , wystepuje w gazowni , ale ja szukam tego i chyba tego niemam.

podczas jazdy na gazie emulator moze dolączac bezyne z tad te szarpania. ale jak to sprawdzic , wiec jade do gazownika. moj gg jesli cos bedziesz wiedzial to szybciej po polódniu sie zemną skontaktujesz na telefon ( na telefonie mam gg i mam go calyczas przy sobie gg 6930787) . bede myslal dalej .
Bebzo288
Avatar użytkownika
Bebzo28
Czytacz
 
Posty: 44
Dołączył(a): 1 wrz 2008, o 21:09
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez MysieQ » 9 wrz 2008, o 23:24

Bebzo28 sprawa numer jeden - jeżeli to emulator wtrysku (a rzeczywiście podczas pracy na LPG wtryskiwacz nie podaje benzyny) to podpięcie pod komputer przez gazownika powinno wszystko pokazać. Jeżeli chodzi o ten temat to zrób analizę spalin, powinno wszystko wyjść bez cienia wątpliwości, człowiek który się będzie tym zajmował i znał się w temacie na pewno pomoże!

Sprawa druga - zupełnie to samo co Ty miałem ja, jeżeli chodzi o odłączenie wtyczki czujnika temp. cieczy, delikatnie obroty się podnosiły i nic nie wskazywało by ową przyczyną były głupawe zachowania silnika. U mnie zarówno na LPG jak i na PB po dostawieniu silnik pracował ładnie a przejechałem kawałek, zrobiłem przegazówkę i obroty spadały praktycznie do 200 aż swiatełka przygasały :D Zakupiłem fejs, zdiagnozowałem i błąd czujnika temp. cieczy był jak byk!! Wcześniej jeszcze wymieniłem lambdę bo po diagnostyce pracy odpowiednim urządzonkiem na diodach migających widać było, że na niższych obrotach dostaje zawieszki, dopiero po przegazówce i to solidnej zaczyna pracować lecz nie na długo.

Sprawa trzecia - Panowie nie wpowadzajcie w błąd kolegi! - wyciągnięcie wtyczki czujnika temp. cieczy i sprawdzanie typu "jest różnica a może jej nie ma w pracy silnika" to zbyt prosta sprawa, za dobrze by było.. Komputer jest tak zaprogramowany, że podczas uszkodzenia któregoś z podzespołów silnika wchodzi w tzw. nastawy awaryjne, wcale niekoniecznie musicie widzieć różnice w pracy po odłączeniu wtyczki. Wyjmujesz wtyczkę - komputer automatycznie dostawia się do pracy zaprogramowanej w pracy awaryjnej i tak też pracuje. Tudzież temat naszego sprawdzania poprzez wyjęcie wtyczki się kończy!

Z podobnych objawów wyszedłem zmieniając sondę lambda na nową, czujnik temp. cieczy (główny winowajca), dokonując przeczyszczenia TPS'u oraz ostatecznie regulując obroty.

Jakieś pytanka? :-)

Pozdrawiam!
MysieQ
Czytacz
 
Posty: 70
Dołączył(a): 16 lut 2008, o 19:50
Lokalizacja: Sandomierz

Postprzez Bebzo28 » 10 wrz 2008, o 10:13

MysieQ mam pytanko.
http://www.golf3.pl/templates/deox/imag ... /icon7.gif


Napisałęś " Zakupiłem fejs, zdiagnozowałem i błąd czujnika temp. cieczy był jak byk!! "

co to jest ten " fejs " ?
Bebzo288
Avatar użytkownika
Bebzo28
Czytacz
 
Posty: 44
Dołączył(a): 1 wrz 2008, o 21:09
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez mani51 » 10 wrz 2008, o 10:58

interface - chozi o kabelek do podpięcia samochodu pod kompa i zdiagnozowanie go za pomocą odpowiedniego programu diagnostycznego
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

Postprzez MysieQ » 10 wrz 2008, o 11:36

Dokładnie tak jak kolega mani51 napisał, z góry sorry za biegłą wypowiedź dla niewtajemniczonych w temat.. ;-)
MysieQ
Czytacz
 
Posty: 70
Dołączył(a): 16 lut 2008, o 19:50
Lokalizacja: Sandomierz

Postprzez Bebzo28 » 11 wrz 2008, o 08:17

MysieQ,

Wiatm !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wymieniłem ten czujnik temperatury cieczy chłodzoncej.

Mam pytanie czy teras musze np: jesli to była ta przyczyna , skasowac błąd tego czujnika na komputerze. czy poprostu jak czujnik wymieniłem i jest on nowy i napewno dobry, może tak zostać? ( program mam ale niemam kabelka i teras musze jechać na diagnoze komputerową, żeby wykasować błąd czujnika, czy może zrobić reset kompa w aucie?).

Czy w trakcie wymiany częsci na nowa błąd w kompie sie sam kasuje?

[ Dodano: 2008-09-11, 09:26 ]
Wymienulem ten czujnik i teras po przejechaniu 4 km temperatura silnika rosnie do 90 stopni momentalnie . przed wymianą tego czujunika cieczy chłodzonej tak nie było. zawsze miałem 75 stopni po 4 km . 90 stopni osiągało dopier w mieście na światłach a w trasie było zawsze 80 stopni. Pomocy

[ Dodano: 2008-09-11, 10:18 ]
Czytałem że po wymianie tego czujnika trzeba odłączyć na 15 minut skumulator i podłączyć go i niech chodzi przez 15 minut .
Czy to coś da ? ( czy to sugerowanie resetu kompa )

[ Dodano: 2008-09-12, 10:10 ]
Witam!!!

Sytuacja sie zmieniła.

** Na starym czujniku było ok z temperaturą wody , przy 90 stopniach wiatrak sie włączał.

Na nowym czujniku wiatrak załącza się przy 110 stopniach . woda sie nie gotuje.

** Na starym czujniku obroty mi spadały i w trakcie jazdy troszeczke szarpał smoochód,
wymieniłem przewody zapłonowe ,świece , obroty silnika już nie spadały już jest dobrze, ale pozostały szarpania silnika w trakcie jazdy a na wolnych brotach równiutko chodzi ( naprawde elegancko).

Na nowym czujnku obroty nie spadają czasami na gazie zostają ma 2000 ( niewiem dlaczego ) , szarpania w trakcie jazdy są nadal.
Na bęzynie i wolnych obrotach 900 obr. troszeczke trzęsie sie silnik tak nie działo sie na Starym czujniku tylko na tym nowym jest delikatna drgawka.


Razem wszystko sumując po wymianie na nowy czujnik cieczy chłodzącej doszły mi problemy:

silnik na wolnych obrotach (na zimno i na goraco czyli po rozgrzaniu) na bęzynie delikatnie drga ma 900obr. na gazie jest równiutko 1000 obr. i niedrga.
I oszukuje mi temperature wskazuje jakieś 20 stopni więcej.


** Na starym czujniku po spadały mi obroty i szarpał w trakcie jazdy.

Wymieniłem przewody zapłonowe i świece, nierówne obroty i spadanie z obrotów znikły ) JEST OK. Pozostały tylko szarpania w trakcie jazdy.

Wieć myśle aby powrócić na stary czujnik bo jest tylko wtedy szarpanie w trakcie jazdy, a na nowym to jestem zakręcony on całkiem inaczej chodzi ten silnik .

Co robić dzwoniłem do elektryka wszytsko mu opowiedziałem .
Był zdziwiony. Proponował podłaczenie do komputewra .
Pojade do niego niech sprawdzi.
Bebzo288
Avatar użytkownika
Bebzo28
Czytacz
 
Posty: 44
Dołączył(a): 1 wrz 2008, o 21:09
Lokalizacja: Słupsk

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości