od 3500 obr. do 5000 nie ma wogóle mocy po prostu zero a po przekroczeniu 5000 obr. to się robi z auta taka torpeda że go w ryzach nie mogę utrzymać
cały problem jest na gazie jak przełącze na benzynkę jest po prostu cud malina. Dodam jeszcze że mam gaz na silniczku krokowym i zastanawiam się nad wyrzuceniem drania i wsadzeniem śruby regulującej. W aucie zamontowany jest jeszcze filtr stożkowy może w tym tkwi problem...

