WITAM chyba znalazlem przyczyne moich falujacych obrotow w golfinie 1.4 KAT.Nigdy nie mialem tego przewodu ssacego co fachowo nazywa sie ODMA (chyba nie jestem pewien) laczy ona filtr pow. z kolektorem ssacym.Ostatnio przylozylem reke do tej dziury od filtra gdzie powinna byc ta odma im bardziej przykladalem reke i bral mniej powietrza tym bardziej wchodzil na obroty i nie trzeslo silnikiem gdy reke odsune od nowa zaczyna szarpac.Pytanie jest moje takie czy po kupieniu brakujacego weza obroty sie wyrownaja .Moze ktos by mogl u siebie na chwile to odpiac sprobowac odpalic i napisac jakie sa efekty prosze o rade dzieki pozdr. P.S szukalem jej na allegro i jest tylko 1 a cena to 100zl

nie jest to odma tylko waż prowadzący ciepłe ogrzane od kolektora wydechowego powietrze do filtra powietrza. Drugi wlot do filtra prowadzi zimne powietrze z zewnątrz. W dolecie jest klapka która która reguluja skąd powietrze do silnika ma lecieć: jeśli jest zimny to leci od kolektora rurą ktorej nie masz, po rozgrzaniu powietrze leci zimne z zewnątrz.
Zatkanie tego wlotu nie powinno mieć wyraźnego wpływu na obroty, chyba że przytkasz mocno to może nawet zgasnąć (na zimnym) Taki objaw jak uciebie będzie świadczyć o tym że masz za ubogą mieszankę. Jak przytkasz rure powietrza leci mniej, a paliwa jest podawane tyle samo, mieszanka się wzbogaca i silnik poprawia pracę.
Pozstaje ci znaleźć przyczynę nieprawidłowej mieszanki, nie napisałeś czy to wielunkt czy monowtrysk, w tym drugim przypadku należy zacząć od sprawdzenie podstawy wtrysku czy nie dziurawa.

wlasnie sprawdzilem podstawe wtrysku i jest ok cala i zdrowa .Zapomnialem dodac to jest monowtrysk 1.4 LPG 92r.Napisz mi prosze co moze jeszce byc przyczyna ubogiej mieszanki sprawdze kazda mozliwosc wole sie sam z tym pomeczyc niz atu oddac do mechanika ktory kaze mi wymieniac czesci ktore sa dobre bo juz tak mialem,szkoda tylko nerwow i pieniedzy kturych juz nie mam z gory dzieki

jeśli pewien jesteś szczelności to ja bym zaczął od podłączania auta do VAG, z tym że interpretacja wyników należy to kogoś kumatego. Spisz sobie błędy jakie VAG wykaże (o ile wykaże) i dawaj na forum. Kasy na to za dużo nie wydasz, znajdź tylko kogoś z VAGiem, nie korzystaj z tego w drogim serwisie bo w Kraku drogo. Jakieś 50 ztea musi starczyć.

hmmm ostatnio sprobowalem cos zrobic mianowicie zdjolem filtr powietrza i zostala sama rura dolotu od wtrysku odpalilem na chwile samochod i szok po zatkaniu tego doltu reka zasyslo mi ja jak odkurzacz silnik pracowal jak zegarek to niby z kad on bral powietrze dopiero jak go reczne przygazowalem i przelaczyl sie na LPG zgasl.Moim zdaniem przyczyna bedzie lewe powietrze.Acha i jeszcze jedno pytanko patrzylem na kontroler sondy lambda i widzialem jakas zwisajaca kostke od niej z malymi kabelkami on nigdy nie byla podpieta ale dziwi mnie czemu dlatego pytam a zamiast nij jest wprowadzony groby waz kabli do srodka.Moze ktos przerabial ja do mojego samochodu od innego i zaczymaja sie problemy

[ Dodano: 2008-08-24, 19:58 ]
acha zapomnialem dodac czy wogole w moim aucie jest automatyczne ssanie bo nie pamietam po odpaleniu zeby trzymal sie na obrotach tylko zdychal

każdy silnik na wtrysku ma coś co można nazwać ssaniem.
Ta wtyczka przy kontrolerze moze byc do podłączenie interfejsu do modyfikacji ustawień LPG

Witam panowie juz mam przyczyne walnela mi guma pod wtrysiem na samej podstawie.Z tamtad mi tak syczalo odkrylem to skraplajac w to miejsce spryskiwaczem z woda i i troszke plynu do mycia naczyn .Bylem u magika zapytac o koszt takiej uslugi to powiedzial 120zl za robocizne nie mowiac ile uszcelka.Zdjecie wtrysku zajmuje mi 1min.najpierw sciagam kielich od wlotu powietrza ten czarny 3 sruby potem jest nasz wtrysk 4 sruby im buski i wszystko schodzi ladnie wtrysk benz potem gazu i zostaje jesze jakas jakby to nazwac (SZYJKA) podstawa glowna wtrysku i juz nie wiem jak to sciagnac nie ma srob z gory ani nic mysle ze wiecie o co mi chodz.ona jest przymocowana do silnika jest jakby z grubej gumy tylko ze ja ja mam jakby na nitach walnieta oczka od srub okragle co odpada klucz i nie na srubokret to jak to sciagnac bo tam jest ta moja przyczyna na samym dole.mechanik mowi ze to duzo roboty mi sie nie chce wierzyc dlatego pytam bo moge to zrobic sam i zaoszczedzic czy faktycznie jest to trudne w rozbudowie i potrzeba fachowca prosze o porade jak chcecie moge wam cyknac fotki dziki

kolego od spodu kolektora !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ta guma ma 4 szpilki które przechodzą przez kolektor dolotowy na wylot

od spodu chyba 4 10 tki nakrętki

tylko oczyść wszystkie pola styku i dotnij sobie pod mikser nowe uszczelki

ja to jak wymieniałem to odkręcałem tak jak ty i jeszcze miedzy kolektorem a głowicą wymieniłem

ale kolektora ssącego nie odpinałem od wierzy układu chłodzenia bo po co


a tu masz fotki


a te twoje oczka od nitów to nity ale od mocowania podgrzewacza kolektora jest on tam od spodu a śruby od tej gumy są też tam tylko po bokach

weź sobie lusterko i zerknij

dobrze mówisz tylko se zerknij na to

to sie wszystko da odkręcić

jak ci to co opisałem nie stykanie to zorbie fotki i po 19stej dołączę

a tak pyzatym miałem to samo wiec wyrazie co pisz

nie no dzieki kolego lece ci piwko albo nawet zgrzewke jutro mialem zamiar z tym jechac do mechanika ale chyba postanowie sam z tym zrobic i zaoszczedzic 100zl.Moglbys mi jeszcze powiedziec z czego mozna te podkladki dorobic czy jest sens czy lepiej kupic nowe pozdr dzieki

podkładki pod i nad mikser wyciołem z okładki zeszytu lub bloku

tylko te podkładki uszczelki daj na przepustnice a mikser i mikser wtrysk

tam jest taka ebonitowa uszczelka to ją oztaw i jej daj terz uszczelki

wiec od góry jest tak

wtrysk
uszczelka kartonowa
mikser
uszczelka kartonowa
podkładka ebonitowa
uszczelka kartonowa
przepustnica
ta guma
kolektor

ale tej ebonitowej możesz niemieć bo gaziarz ją wywalił ale to nic

jak będziesz dokręcał tą gumę to pierw do kolektora z czuciem

a potem dopiero do tego resztę ale z czuciem i równo na krzyż jak koło

bo ja zerwałem już tam śrubę ale wymieniłem

Witam, a tą podkładkę ebonitową to można gdzieś kupić? Bo u mnie wiele wskazuje, że mam coś nie tak przy wtrysku. A właśnie tej podkładki mi brak. Podstawa wtrysku cała, już wymieniona. Szarpie mi na rozgrzanym silniku kiedy po rozpędzeniu auta puszczam lekko nogę z gazu.