Kiedy przełączacie na gaz ?

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Postprzez mani51 » 1 paź 2008, o 08:03

Robjunior napisał(a): potem tankowałem na stacji gdzie jest tylko gaz i od tego czasu się zaczęło


to trzeba było o tym wczesniej wspomnieć, ja też tak teraz mam i za nic nie mogę na gaz przerzucić na postoju bo gaśnie dopiero jak się już rozpędzę na drodze ale wtedy szarpnięcie takie że hej a jak już jest ciepły to nawet obroty nie spadną gdy przerzucam ręcznie na jałowych...i mam nadzieję że to właśnie przez ten gaz

Robjunior napisał(a):Śruba do spuszczania tego syfu z parownika czy to jest ta zaznaczona w tym bladym czerwonym kółeczku


tak to będzie ta śruba
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

 

Postprzez arek ryba » 1 paź 2008, o 09:08

mani51 napisał(a):tak to będzie ta śruba

z tego co ja wiem ale moge sie mylić samochód musi być na chodzie podczas spuszczania ego syfu z parownika. bynajmniej tak mi kumpel tłumaczył :zdegustowany:
Avatar użytkownika
arek ryba
Members
 
Posty: 701
Dołączył(a): 24 paź 2007, o 11:24
Lokalizacja: grudusk

Postprzez saladrus » 1 paź 2008, o 09:40

Robimy to na zgaszonym silniku ... ale dobrze żeby był ciepły... przynajmniej ja tak u siebie zrobiłem.
Avatar użytkownika
saladrus
Members
 
Posty: 839
Dołączył(a): 18 lip 2008, o 20:57
Lokalizacja: Duszniki Zdrój

Postprzez Robjunior » 1 paź 2008, o 14:30

Dzieki chłopaki, a więć za spuszczanie tego syfu to się zabiore jutro dopiero bo dziś już czasu nie będzie.

A co do gazu to wypale ten cały zbiornik, zatankuje tam gdzie pierwszy raz na Orlenie i zobaczymy co to będzie się działo
Avatar użytkownika
Robjunior
Czytacz
 
Posty: 71
Dołączył(a): 11 wrz 2008, o 22:13
Lokalizacja: Ropczyce

Postprzez dziabi3 » 1 paź 2008, o 22:01

dobrze jest na odpalonym bo gaz wydmuchnie ten syf ja tak robiłem kuplowi w uno ale z manualnym przełącznikiem na wyłaconym ilniku i wtedy otworzył sie zawur i dmuchneło
Średnie spalanie 7,5>8l lpg /5,8l pb
dziabi3
Members
 
Posty: 513
Dołączył(a): 10 wrz 2007, o 20:40
Lokalizacja: ewewefwef

Postprzez arek ryba » 2 paź 2008, o 09:15

wczoraj odkręciłem ten korek od tego syfu (na zgaszonym silniku)i wyleciało go tyle co w naparstku. myśle że na odpalonym bedzie lepiej i wydmuchnie.dziś sprubuje
Avatar użytkownika
arek ryba
Members
 
Posty: 701
Dołączył(a): 24 paź 2007, o 11:24
Lokalizacja: grudusk

Postprzez mani51 » 2 paź 2008, o 14:12

arek ryba napisał(a):myśle że na odpalonym bedzie lepiej i wydmuchnie


ja bym sobie nie robił nadzieji. Poprostu mało tego miałeś. Zwykle wystarczy dobrze rozgrzać samochód i nie ma się co bawić w przedmuchiwanie bo szkoda gazu a nie jest to zbyt bezpieczne jak silnik jest gorący
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

Postprzez Robjunior » 2 paź 2008, o 16:35

Wszystko wróciło do normy, więc ja się nawet nie zabierałem za spuszczanie tego syfu, jak coś będzie znowu nie tego to wtedy się za to ponownie zabiorę, jak narazie to najważniejsze, że teraz jest wszystko ok :)

A mogło to mieć jakiś związek z temperaturą na polu ?? troszkę się ociepliło i jest ok, zobaczymy czy jak się znowu oziębi zacznie się coś dziać.

Pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Robjunior
Czytacz
 
Posty: 71
Dołączył(a): 11 wrz 2008, o 22:13
Lokalizacja: Ropczyce

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości