Witka
Dzisiaj zaczęło coś dziwnego się dziać z sekwencją a mianowicie włączył się jakiś alarm. Za każdym razem po wyłączeniu zapłonu, nie ważne czy silnik był odpalony czy nie, włącza się alarm z centralki elpidżi - 3 razy po 3 sygnały. miał ktoś już z takim czymś do czynienia? Możliwe jest że gazownik przy ostatnim ustawianiu gaziwa ustawił coś w rodzaju inspekcji która ma przypominać o zaglądnięciu do filtrów?

gdy jest mało gazu pika jak ciśnienie spadnie poniżej wymaganego do zasilania silnika - na zgaszonym silniku nie ma mowy żeby włączył się alarm rezerwy. poza tym przy alarmie rezerwy jest pikpikpik, tutaj są dłuższe przerwy pomiędzy poszczególnymi sygnałami