Moderator: Moderator
papracz założył Ci polski reduktor który po malutkich przeróbkach bez problemu pasuje na podmiankę za VEGE i pali Ci jak smoczysko bo nie potrafił wyregulowac porządnie instalacji więc wpakował śrubę, dzięki czemu Twoja VOILA robi teraz za zwykły wyłącznik gazu a Ty masz zamiast II generacji Iszą. Normalnie mnie trzęsie jak widzę takich "fachowców" . Kurcze oddałem wszystkie papiery od gazu chlopakowi który kupił ode mnie golfa ale podam Ci za chwilę sklep gdzie ja się zaopatrywałem w części do tego reduktora (mam na mysli elpigazoski) znajdziesz tam sobie silniczek krokowy - bo w koncu nie wiem czy Ci wymontoał ten silniczek czy go łąskawie zostawił ?, i na forum w okolicach znajdziesz jakiś konkretny warsztat który Ci to wyreguluje. Nie wiem jak Ci sie tomasetto bedzie spisywal, ale czuję w kościach że ten elpigaz by jeszcze polatał. Po 100 tysiącach samochód (z tego co mi wiadomo nadal tak jest) pali nawet nie połowę tego co u Ciebie. OK masz większą pojemność to niech spali te 1-1,5 litra więcej ale nie dwa razy tyle :O Po autostradzie na 29 litrach auto załadowane w 4 osoby gaz tankowany na ESSO w Niemcach zrobiłem około 440 km. Na mieście nigdy nie wyskoczył ponad 10. Na trasie średnio 8 litrów palił.
Powrót do Silniki benzynowe (LPG)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości