Nie no 10mm^2 to nie bardzo. Do wzmacniacza ~2x40W sugerowany przez producenta to 8mm^2 minimum, a zlecany 10mm^2

Tez wzmacniacz ma niby 2x100W 4Ohm, 2x150W 2Ohm i 1x300W 4Ohm ( mostek ). Ile w tych wartościach prawdy, to też nie wiadomo

16-20mm^2 spokojnie starczy na takie coś, ale 10mm^2 to trochę mało.

Nie no, nie przesadzajmy, 10 mm2 to wcale nie jest mało w przypadku drutu z miedzi Miałem piec, który miał zabezpieczenia 100A, 2 x + i 2 x - do zasilania i był na kabelku 25 mm 2 rozdzielone na 2 x 10 mm2, w rozdzielaczu 2 bezpieczniki po 30 A, wszystkie 5 kanałów obciążone, ja słucham głośno i nigdy te zabezpieczenie 2 x 30 A nie spaliło się, spadków nie było praktycznie, także nie ma co popadać w stosowanie strasznie grubych linek, przy takim wzmacniaczu, co ma może ze 200 RMS, to 10 mm 2 będzie ok, na 16 mm 2 i długości 5 m trzymałem mono 600 RMS, które bujało 2 suby RE - spadków brak

bogib184 napisał(a):Nie no, nie przesadzajmy, 10 mm2 to wcale nie jest mało w przypadku drutu z miedzi Miałem piec, który miał zabezpieczenia 100A, 2 x + i 2 x - do zasilania i był na kabelku 25 mm 2 rozdzielone na 2 x 10 mm2, w rozdzielaczu 2 bezpieczniki po 30 A, wszystkie 5 kanałów obciążone, ja słucham głośno i nigdy te zabezpieczenie 2 x 30 A nie spaliło się, spadków nie było praktycznie, także nie ma co popadać w stosowanie strasznie grubych linek, przy takim wzmacniaczu, co ma może ze 200 RMS, to 10 mm 2 będzie ok, na 16 mm 2 i długości 5 m trzymałem mono 600 RMS, które bujało 2 suby RE - spadków brak

Racja, ale można też myśleć w ten sposób
"po co później kłaść znowu grubszy, który rzeczywiście będzie potrzebny" a nóż kogoś poniesie

True Od przybytku głowa nie boli Ja jakoś z dawien dawna mam 2 instalacje prądowe, jeden drut 25 mm2, akurat wzmacniacz 4 kanały na nim hula, a drugi 16 mm2, a nóż jakiś wzmacniacz na szybką wrzutę się trafi Ale niekiedy to już przesada i przerost formy nad treścią. Jak Kolega myśli przyszłościowo w tym aucie to te 20 mm2, a jak tylko i wyłącznie pod ten wzmacniacz, to i 10 mm2 starczy, czy też 16 mm2 z miedzi z elektrycznego sklepu

Ja tam miałem wcześniej 25mm^2. Teraz 3,5m jest 50mm^2 do rozdzielacza. ( za pół darmo trafił mi się przewód ). Dalej idzie 25mm^2, albo 35mm^2 ( nie pamiętam ) do piecyka na suby i 16mm^2 do pieca na przód.
Na kablu 25mm^2 mierzyłem spadki na zaciskach wzmacniaczy i nie pamiętam ile już było,ale poniżej 0,5V i od czasu do czasu przy porządnym kopnięciu przekraczało granice 0,5V

Na obecnym drucie nie mierzyłem, bo nie miałem takiej potrzeby, Może z ciekawości zmierzę przy okazji dłubania.

Na 16 mm2 z LGY miałem mono, napędzało 2 sztuki RE i w utworze Tek-one - Broken Strings nie było więcej jak 0,3 V U mnie kabelki, połączenia, to oczko w głowie

Re to 2x 20cm ?
Tak się zastanawiam nad jakimiś dwiema 8"
STX-y 8" są OK, ale jeden sporo wcześniej niż drugi wykazuje objawy " mam dosyć" ( słychać cewkę ).
Wymienił bym go na inny, bo są tanie i w swojej cenie dobre, ale teraz tylko robią 8" w wersji 2x4Ohm, a facet który mógł by mi załatwić sztukę 8" 2x2Ohm ( mimo że nie produkują już ) nie wybiera się tam ( do STX-a ) w najbliższym i średnio najbliższym czasie niestety.

Tak, to 2 x RE8S4 w 2 Ohm spięte pod mono (cyfrówka) Naginały lux, kapotą ruszały na przednich fotelach a to ponoć nie wszystko, co potrafią, gdyż u mnie siedziały w 2 x 15 l 35 Hz, a ponoć to nie jest wcale optymalna budka dla nich Super maluszki, duża frajda i przyjemność była je wozić w aucie One nie klękały pod takim piecem Warte były każdej złotówki - niby budżetówka, a jaka udana