Witam,panowie mam problem,narazie jest mały ale boję się żeby z tego nie wyszło coś większego.Chodzi o to że jak odpalam zimny samochód i jak puszczam sprzęgło to następuje minimalne zerwanie samochodu do przodu.Dodam że od dość dawna występuje takie terkotanie na luzie a jak wcisne sprzęgło to te terkotanie zanika.Co to może być?? łożysko wyciskowe?? a może to coś z tarczą sprzęgła.I powiedzcie mi jakie są dobre firmy produkujące sprzęgła? Silnik 1.4

to wlasnie oznaka kolego ze sprzeglo sie konczy wyrywanie to koniec tarczy a terkotanie to lozysko oporowe takze szykuj sie na zmiane sprzegla

temat co chwila wałkowany na 4um z terkotaniem skrzyni. nic juz z tym nie zrobisz tanim kosztem.... terkotanie to spowodowane jest przez wysypane łożyska na wałku głównym skrzyni.... łozysko oporowe nie ma nic do tego. - łozysko oporowe to raczej świszczy a nie terkocze.... Moja siostra polówką juz rok z tym jeździ i nic sie nie dziej. ja 6 lat temu miałem mk2 z takim problemem i do tej pory znajomek jeździ z taką terkoczacą skrzynią.... czemu sie tak dzieje?? bo ludzie sie naczytają w instrukcji że "jasnowidz producent"stwierdził ze jego produkt jest tak precyzyjnie skonstruowany ze nie ma potrzeby aby zmieniać oleju w skrzyni...
co do szarpniecia - moze kwestia regulacji biegów - dobrze wchodzą ci biegi bez problemu.... bo rozumiem ze autem ci szarpie do przodu jakby był bieg zapiety... czy jak?? czy silnikiem ci tylko szrpie przy puszczaniu sprzęgła???

Te terkotanie mnie tak nie martwi bo już nie jedna osoba mi mówiła że z tym da się żyć.Gorzej się martwie tym zrywaniem z rana,biegi mi wchodzą idealnie.Te rwanie to jest tak jak samochód postoi przez noc rano odpalam wciskam sprzęgło gdy samochód odpali puszczam sprzęgło(biegu jeszcze żadnego niema,jest na luzie) i podczas puszczania następuje takie zerwanie samochodu delikatnie do przodu takie szarpnięcie,potem jest już dobrze.Właśnie to mnie najbardziej nie pokoi

to co ja mam niby tesh zwalone lozysko w skrzyni cos mi sie nie chce wierzyc sotom. mialem skode poprzednio i tak samo mi terkotalo ale caly czas myslalem ze to lozysko na sprzegle bo po wsicnieciu sprzegla ustawalo i teraz tesh mi sie tak dzieje najczesciej z rana jaka rada twoja na to

Golfik1986, słuchaj - nie powiem ci konkretnie co u ciebie nie gra - nie wiem ,nie słysze tego dźwieku wiec tez mi jest trudno powiedzieć... moze jak byś to nagrał....to predzej... jeśli komuś skrzynia terkota to znam ten dźwiek jak ... bo 2 lata tego słuchałem i teraz nieraz też słysze u siostry w polo i z taka sama skrzynią jak u kermid, 'a . - u ciebiekermid, jest dziwna sprawa- myslałem troche nad tym i zabardzo nie pojmuje jak auto stojace bez biegu puszczajac sprzegło moze ruszyć do przodu... A powiedz mi taką rzecz - jak zostawiasz na noc auto , zostawiasz go na recznym i wbitym biegu 1ce?? - chodzi mi o coś takiego - jak rano wsiadasz zapłon->wybijasz go na luz-> wciskasz sprzegło-> odpalasz-> puszczasz sprzegło i auto rusza do przodu na kołach mimo ze bieg nie jest zapiety... ALEE jak zrzucasz go z biegu -1nki to moze być taki myyk ze tryby biegu załkowicie sie nie odzębiają i w momencie puszczenia sprzegła jest to szrpniecie a w tym szarpnięciu jest całkowiete rozpiecie trybów - poprostu zęby trybu odpychają zeby trybu bdanego biegu...- najtanszy koszt na próbe - zmienic olej w skrzyni i kilka dni pojedzieć niech sie skrzynia nowym olejem przepłuka z mazi starego oleju i wtedy zobaczymy co biedzie...bo co kolwiek innego szuykania to raczej nie widze po za wyjeciem skrzyni i jej rozbieraniem i szukaniem igły w... a to koszta a sam sobie raczej tego nie zrobisz... takie jest moje zdanie i ja bym na poczatek tak zrobił...bo nik nie jest koperfildem... pozdrawiam.

Muszę zrobić test zostawić na noc na biegu i zobaczyć jak będzie gdy go postawie na noc na luzie bo teraz nie jestem wstanie powiedzieć czy zostawiam go na biegu Być może SotoM masz rację,dzięki wielkie za zainteresowanie sie tym tematem chociaż wiem że było sporo podobnych już na forum

zaobserwuj i napisz...bedziemy móżczyć dalej....

SotoM, ja juz sprawdzalem to na milion sposobow bo czasem jak spuszczam zwawiej z biegu na looz to zaczyna mi to hrobotac. i chodzilem wokolo sluchalem i wydawalo mi sie ze dzwiek dochodzi bardziej ze silnika a nie ze skrzyni ale oblukam to jeszcze na kanale i postaram sie nagrac to na cos ale nie wiem czy dzwiek silnika nie zagluszy tego

Golfik1986, to nagraj...i puśc mi na maila...

spoko dzis nagram puszcze ci wieczorem

Golfik1986 napisał(a):poko dzis nagram puszcze ci wieczorem

cos długi ten wieczór u ciebie.... trzeba było napisac którego wieczora....