Piszcząca maska! ehh...

przez **Poldek** » 3 gru 2011, o 15:24

Siema! Panowie mam taki problem ze piszczy mi maska podczas gdy silnik pracuje,podczas jazdy i wtedy jak auto jest zgaszone i zamykam drzwi to podczas stuku rowniez zapiszczy maska.
Jest to bardzo wkurzajace. Nie mam pomysly co z tym zrobic...
oto miejsce skad sie wydobywa dzwiek
czy ta czesc co zaznaczylem Wam tez sie rusza (na fotce kierunek gora dół)?

przez **prezesik** » 3 gru 2011, o 16:05

Normalne, ze się rusza - to zamek/zapięcie.
Po bokach na pasie przednim masz gumki, które można wykręcić, spróbuj nimi podregulować, ew. nasmarować smarem ten zamek.

przez **K@mil** » 3 gru 2011, o 16:11

nalej tam wd40 albo jakis silikon w spreju

przez **Poldek** » 3 gru 2011, o 16:12

Zamek nasmarowalem i nic. Silnik chodzi maska piszczy jezeli przycisne na maske w miejscu tego zamka jest cicho. Tak jakby maska za luzno byla trzymana przez ten zamek...
A te gumki da rade wykrecic do gory?

przez **prezesik** » 3 gru 2011, o 16:17

Poldek napisał(a):A te gumki da rade wykrecic do gory?

spróbuj, na pewno się da.

przez **K@mil** » 3 gru 2011, o 16:17

Poldek napisał(a):Zamek nasmarowalem i nic. Silnik chodzi maska piszczy jezeli przycisne na maske w miejscu tego zamka jest cicho. Tak jakby maska za luzno byla trzymana przez ten zamek...
A te gumki da rade wykrecic do gory?

to weź zrób tak: Ten pręt co jest w masce i wchodzi w zamek, owiń troszke izolacją i zobacz czy będzie lepiej.
Mozna tez opuścić zamek ale na początek lepiej owinąć izolacją i zobaczyć efekt :shock:

przez **Poldek** » 3 gru 2011, o 16:21

Z izolacja jak zrobilem to bylo ciszej ale izolacja sie zrdziera od zamykania.

Jak zamek oposcic?

Zaraz ide zlukac te gumki czy da rade.

przez **K@mil** » 3 gru 2011, o 16:23

Poldek napisał(a):Z izolacja jak zrobilem to bylo ciszej ale izolacja sie zrdziera od zamykania.

Jak zamek oposcic?

Zaraz ide zlukac te gumki czy da rade.

To ile razy Ty otwierasz tą maske ? codziennie ?

Tam sa takie gumy którymi sie podnosi, opuszcza krawędzie maski i one sie wkrecaja i wykrecają.

Zamek trzeba popuścić dwie śrubki (na klucz 10) i mozna gora, dół nim jezdzić

przez **Poldek** » 3 gru 2011, o 17:06

Rozwiazane

zamek podnioslem do gory i jest cicho

Tak wiec dzieki za pomoc i wyrozumialosc.
czasem banalna sprawa a czlowiek sie glowie co to moze byc.
Dzieki

przez **K@mil** » 3 gru 2011, o 17:07

Poldek napisał(a):Rozwiazane zamek podnioslem do gory i jest cicho
Tak wiec dzieki za pomoc i wyrozumialosc.
czasem banalna sprawa a czlowiek sie glowie co to moze byc.
Dzieki

No widzisz

Powodzenia :mrgreen: