Bardzo was proszę o szybkie odpowiedzi.
Dzisiaj mam zamiar okazyjne kupić golf III 97r. Technicznie wszystko ok silnik ładnie reszta też.
Jednak progi i nadkola zachodzą rdzą. Nie ma dziur.
Za golfa facet chce 2700zł, bardzo tanio, jak myslicie zdecydować się na niego


jak auto sprawne to warto, bo nastepny moze za to mieć dobre progi ale cos innego do zrobienia... a nie ma co sie oszukiwać Golfiki to juz stare autka i progi w co drugim nie sa zaciekawe albo są dobrze zamaskowane na sprzedaż
zawiecha silniczek cacy
troszkę podłoga i przednie błotniki na dole przy progach
ale zakup jak najbardziej udany dla mnie pomimo tych mankamentów
na dniach bedzie całkowita blacharka u mnie robiona to już w ogóle będę zadowolony z golfa 