Ewidentnie nie masz wlotu powietrza. Wentylacja grawitacyjna to naturalny obieg powietrza - nawiew i wywiew - tylko wtedy będzie sprawna. O pierwszym zwykle się zapomina i trzeba się ratować dziurawieniem okien... Najlepiej fachowiec od wentylacji niech dobierze nawiewniki ścienne, montowane w murze - napływające powietrze będzie docierać do pomieszczeń już nieco ogrzane (można wyposażyć dodatkowo w grzałkę) i problem zniknie. Możesz też się skontaktować z nimi
https://hi-pol.pl/ Mogą zamotnować Ci rekuperację, jest to chyba optymalne rozwiązanie moim zdaniem.