Czy zostawiacie je tylko na 15–20 minut, jak podaje ulotka, czy dłużej? Zastanawiam się, czy nie byłoby lepiej zostawić np. na noc, żeby zadziałało mocniej. Chciałbym też wiedzieć, jak często powtarzacie taki zabieg?
Ja zostawiam, za radą dermatologa, nawet na całą noc. Potem rano myję głowę delikatnym szamponem – ostatnio Psorisel się sprawdza, bo nie podrażnia i dobrze domywa pozostałości maści.
Im dłużej tym lepiej. Ja często po kilku godzinach dokładałem więcej. Po takim zabiegu skóra naprawdę się zmiękczała, łuska lepiej schodziła. Robię tak co drugi dzień, dopóki zmiany są aktywne.
Myślę, że jak przeciągniesz o godzinkę to nic się nie stanie Ja też tak robiłam. Zabieg powtarzaj codziennie aż do pozbycia się łuski. A tu masz link, jakbyś chciała zerknąć na Psorisel, który dobrze się sprawdza po złuszczaniu: https://www.apteka-melissa.pl/produkt/p ... 48845.html