Ogólnie pracowałem tym jakieś 8 lat temu, dopóki nie wpadła mi w ręce F1 (szkoda, że już jej nie ma). Jeśli mówisz o „podkładzie”, to pewnie chodzi o pierwsze szpachlowanie – ja różne gipsy z worka stosowałem w zależności od tego, co było pod ręką. Ale jak była „wolna ręka” i klient się nie wtrącał, to od razu MasterMasem jechałem. Wtedy faktycznie trzeba było szpachlować 3 razy, żeby uzyskać gładką powierzchnię.
Zerknij sobie na aktualny produkt – gładź szpachlowa MasterMas Top Roller:
https://mastermas.pl/produkt/gladz-szpa ... toproller/Z tego, co widać, formuła jest trochę zmieniona – teraz można ją nakładać wałkiem i lepiej się rozprowadza, więc może już nie wymaga aż tylu warstw jak dawniej.