Na łuszczycę choruję już ponad 30 lat. Przeszedłem dziesiątki diet, suplementacji, zaleceń. Poprawa zawsze była na chwilę. Obecnie nie stosuję żadnej diety, bo w moim przypadku to nie działa. Jedyne, co zauważyłem, to że stres bardzo nasila objawy. A tego całkowicie się nie wyeliminuje, zwłaszcza dzisiaj. Skórę trzymam w ryzach emulsją Psorisel na noc – to akurat działa, bez kombinacji.
