Witam panowie. Jak w temacie - jeden z moich BBS'ow miał bliższy kontakt z krawężnikiem (poślizg po opadach śniegu). Nie mogę nigdzie znaleźć takiej felgi występującej jako jedna sztuka więc chciałbym zrobić coś z tą. Aktualnie jeżdżę na pordzewiałych stalówkach co doprowadza mnie do szału, a wiosna się zbliża. Powiedzcie mi Panowie czy ktoś robi gdzieś takie rzeczy, lub czy jest możliwość zrobienia tego domowo? Dodam, że powietrze z felgi nie zeszło. Jest ona wykrzywiona , to wiem ze muszę oddać na prostowanie. A co można zrobić z tym rantem zjechanym ?
Ten rant jest starty czy tak zagięty? Jak oddasz do prostowania to takimi rzeczami też się zajmują, wyprostują ile się da, szpachla, malowanie i jak nowa
Oj on chyba nie jest zagięty, tylko starty ostro, ale podobno nie takie felgi się da naprawić. Wydaje mi się, że trzeba uzupełnić rant przez nadlewanie aluminium, kiedyś się naczytałem na ten temat. Ale jak nawet powietrze nie zeszło, to może wystarczy prostowanko i szpachla Podjedź do zakładu, który się w tym specjalizuje i będziesz wszystko wiedział
Byłem panowie w Kelbanie i powiedzial mi ze oni tego nie robią. Generalnie dam do prostowania chyba, to co jest zjechane to szpachla, a ten wąski rancik co jest tak grubo zjechany to wujas moze mi naspawa, (zajmuje sie zawodowo spawaniem aluninium) a potem przy pomocy papierku i szlifierki wyprofiluje to na rancik, potem lakierka. Myślicie, że zda egzamin ?