Spadek obrotów do zera oraz odcięcie pedału gazu

przez **kuzko** » 22 lis 2015, o 01:01

Witam

przez **pablomed** » 28 lis 2015, o 12:52

napisz czy tak samo jest na benzynie i lpg. napisz jaki silnik i jaki rodzaj instalacji gazowej

przez **kuzko** » 7 maja 2016, o 14:29

tak samo

przez **adams** » 9 maja 2016, o 18:25

Sprawdz dokladnie w jakim stanie masz mase przy silniku. U mnie przewod od masy przykrecony byl do cewki a przy silniku luzno dyndal. Gdy zetknal sie z silnikiem na chwile objaw byl identyczny jak u Ciebie. Tak jakby ktos prad na chwile mu zabral. Z tym ze ja za kazdym razem musialem zgasic auto i przekrecic kluczyk zeby odpalil. Po dokreceniu masy tak jak byc powinno problem zniknal odrazu. Z pol roku po kupieniu samochodu z tym sie meczylem

moze masz to samo ?

I jeszcze jedno - dobre wiesci... 1.6 mialy 75 lub 100 koni a nie 65

przez **kuzko** » 10 maja 2016, o 20:35

Dzięki

przez **adams** » 10 maja 2016, o 23:43

kuzko napisał(a):gdzie tej masy szukać w mojej zielonej mk3.

Sprawdź PW

kuzko napisał(a):PS. Dzięki za naprowadzenie 10 koni więcej i od razu lepiej się zbiera!

Taki szybki tuning :lol:

przez **adams** » 10 maja 2016, o 23:46

tak wogóle teraz zerknąłem dwa tematy niżej w dziale elektryka i zobacz

post nr 5 od góry

elektryka/problem-z-cewka-zaplonowa-t76275.html

przez **Mateoooo** » 11 maja 2016, o 13:09

Miałem podobnie, zdarzyło mu się gasnąć raz na jakiś czas tak, że wskazówka od obrotów nagle spadała na zero, ostatnio zgasł i już nie odpalił i okazało się w moim przypadku, że to czujnik halla.

przez **kuzko** » 11 maja 2016, o 20:49

Dzięki już sobie poradziłem

przez **adams** » 11 maja 2016, o 21:53

Ciekawe czy ten mechanik przed zrobieniem adaptacji (bo podejrzewam, że tak Ci ją ustawił) przepustnicy wyczyścił ją chociaż. Bo jeżeli nie, to możesz mieć takie chocki klocki z samoczynnym przyspieszeniem, dławieniem się na wolnych obrotach itd. Możesz mieć też przestawiony TPS. Co do tego rozłączania się pedału gazu to na chwilę obecną nie wiem co możnaby Ci poradzić. Ale skoro zdecydowałeś się oddać to swoje zielone szczęście na złom to zbyt długo nie ma co się głowić co tam można jeszcze zrobić. Pozdro

przez **kuzko** » 11 maja 2016, o 21:58

Może tak