Witam
Niestety zakupiłem auto od jednego z forumowiczów,nie wiedząc o tej usterce męcze się z tym od momentu kupna a to już ponad 4 miechy.Podczas sporego deszczu czy też nawet podczas mycia karczerem auta szyby same idą w dół i central otwiera zamki.Niby wszystko jest ok bo oddałem klamota do elektryka.Ja na myjke a szyby w dół.Przy sprzedaży nawet słowem koleś nie wspomniał że coś nie hallo i pompka była odłączona. Jest ktoś w pomorskim który by ogarnął temat???

MOze bylo cos kombinowane w instalacji, teraz zakladam szyby el do swojego i jak laczylem wiazke ktora idzie na tyl zapomnialem wylaczyc zaplon i zwarly sie kabelki i szyby w dol . Tak ze szukalbym w tej wiazce czy nie ma jakichs otarc , zwarc do masy itp. Wiazka w ori instalacji u mnie szla prawa strona na tyl, w tej co kupilem z szybami idzie lewa strona na tyl i teraz sztukuje

shagi, po pierwsze nie napisałeś czy po odłączeniu pomki ustąpował objaw. Jeśli tak to wymień pompkę i po krzyku albo ją robierz oczyść styki wysusz może się naprawi.
Jeśli odłączenie pomki nie leczy problemu z zamkiem i szybami to trzeba szukać gdzie jest zwarcie do kabla odmykającego zielonego lub zielonego z czerwonym paskiem, kabel ten jest w wiązce do każdych drzwi i do centrala , najpierw szuka się w przelotkach gumowych między słupkami a drzwiami.
Dla przybliżenia tematu: jeden i ten sam ten sam kabel zielony odpowiada za otwarcie i zamka i szyb, biegnie od pomki do modułów szyb, oraz jest połączony z kablem zielono-czerwonym z mikorstyków w drzwiach przednich , i gdziekolwiek dostanie zwarcie to masz ten objaw.
Dużo rzadziej: bardzo słaby aku, brak masy do modułów drzwiowych.