Rozrusznik, a rozładowanie akumulatora?

Wszystkie informacje o instalacji elektrycznej

Moderator: Moderator

Rozrusznik, a rozładowanie akumulatora?

Postprzez 1arturek1 » 14 sie 2014, o 14:10

Cześć, ostatnio wymieniałem rozrusznik, tego dnia przy odpalaniu było okej. Następnego dnia odpaliłem normalnie, gasiłem, zapalałem - jeżdżąc po mieście, sklepach. Dzisiaj wybrałem się na wioskę 50km drogi, dojechałem na miejsce, zgasiłem auto. Z czystej ciekawości wsiadłem po 10 minutach do auta, próbuje zapalić a tam kołat i kontrolki gasną. Podłączyłem akumulator, naładowałem i jakoś odpalił.

Czy to możliwe, że chuu...owy rozrusznik? Doradźcie coś.

3. Używanie wulgaryzmów oraz stosowanie skrótów wulgaryzmów i oszukiwanie cenzora będą karane warnem.
Gesiu_15
Ostatnio edytowano 14 sie 2014, o 15:00 przez 1arturek1, łącznie edytowano 1 raz
1arturek1
Czytacz
 
Posty: 86
Dołączył(a): 28 lip 2012, o 10:31
Lokalizacja: Lublin

Rozrusznik, a rozładowanie akumulatora?

 

Postprzez pablomed » 15 sie 2014, o 15:33

wszystko jest na forum, sprawdź czy ładuje alternator, sprawdź czy nie ucieka prąd w czasie postoju gdzieś w instalacji, sprawdź sam akumulator.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez lukszumk3 » 20 lis 2014, o 18:02

Witajcie
Odgrzewam temat, bo jak wiadomo jest problem. Dotyczy to golfa 3, 1,9 TD AAZ. Od dłuższego czasu mam problem z rozładowującym się akumulatorem. Stoi 2-3 dni, i pada. Aku jest sprawny na 100%, bo kupiliśmy 2 jednocześnie, i po wymianie z golfa do audi tam działa poprawnie (obydwa mają nie cały rok)
Ładowanie jest ok - 13.9-14.20V.
Pobór na postoju (zmierzony) 60mA
Między +aku a kablem rozrusznika/alternatora brak upływu prądu.
Nic się w nocy nie świeci.
Ręce opadają
lukszumk3
Czytacz
 
Posty: 96
Dołączył(a): 7 sty 2014, o 22:09
Lokalizacja: Sławęcice

Postprzez łukasz1983 » 21 lis 2014, o 17:10

lukszumk3, Nie ma cudów.Jak po postoju 2-3 dniowym akumulator pada w golfie,a w innym samochodzie nie,to coś "kradnie" prąd.Nie ma innej możliwości.I to musi być duży prąd,żeby w 3 dni rozładować akumulator.Zmierz jeszcze raz pobór prądu na postoju,zmierz ile V ma aku po jeździe,i ile po nocnym postoju.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez lukszumk3 » 21 lis 2014, o 20:34

Prąd mierzyłem setki razy, i zawsze 0,06A. Po jeździe mam po unormowaniu 13,5V - 12.78, natomiast po nocy 12,4 około lub mniej. Po dwóch - trzech dniach padał mi aku ostatnio. Teraz jak zmieniłem na drugi sprawny, to widzę stopniowo ubytek napięcia i jego spadek (coraz szybszy ) do wartości 12V. Szkoda mi aku więc odpalam wtedy i czekam aż się naładuje. I tak w kółko... przy takim prądzie spoczynkowym to dla mnie nielogiczna sytuacja....
lukszumk3
Czytacz
 
Posty: 96
Dołączył(a): 7 sty 2014, o 22:09
Lokalizacja: Sławęcice

Postprzez łukasz1983 » 21 lis 2014, o 20:54

lukszumk3 napisał(a):Prąd mierzyłem setki razy, i zawsze 0,06A.
lukszumk3 napisał(a):Ładowanie jest ok - 13.9-14.20V.
Skoro jesteś pewny tych pomiarów,i mimo to po paru dniach aku ma 12V to on musi być winowajcą.Jedź do sklepu sprzedającego aku niech ci sprawdzą jego stan.

lukszumk3 napisał(a):Szkoda mi aku więc odpalam wtedy i czekam aż się naładuje. I tak w kółko...
Do podładowania aku jest prostownik,a nie odpalanie silnika,i czekanie na postoju,jak on się naładuję.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez lukszumk3 » 21 lis 2014, o 21:32

Obydwa aku są na 100% sprawne, bo w audi sprawują się bez zarzutu. Mało tego mój był 2 razy na serwisie gwarancyjnym i wynik - po doładowaniu usterki nie stwierdzono. Ten który mam teraz jeździł w audi 9 miesięcy bez problemów, a mój niby felerny teraz pracuje tam i nie ma najmniejszych problemów.
Wiem że prostownik, ale odpalam i ładuję altkiem, bo jednocześnie kontroluję go, mierzę napięcie, prąd, bo może to on szwankuje i od czasu do czasu nie ładuje aku i stąd problem.... ale wszystko jest ok.
Muszę znaleźć inny multimetr, może mój kłamie....

W miarę rozładowywania się gęstość elektrolitu sukcesywnie malała
Ostatnio edytowano 21 lis 2014, o 21:41 przez lukszumk3, łącznie edytowano 1 raz
lukszumk3
Czytacz
 
Posty: 96
Dołączył(a): 7 sty 2014, o 22:09
Lokalizacja: Sławęcice

Postprzez łukasz1983 » 21 lis 2014, o 21:41

lukszumk3, Tak jak pisałem wcześniej,nie ma cudów.Jak w innym aucie jest ok to albo ładowanie słabe,albo coś "pożera" prąd na postoju.pomierz innym miernikiem i daj wyniki.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez lukszumk3 » 21 lis 2014, o 21:45

Napięcia ładowania jestem pewien, prąd ładowania na cęgowym bez włączonych odbiorników - 8A bez przerwy.
Więc chyba to wyklucza awarię alternatora, czy się mylę?

[ Dodano: 2014-12-01, 13:14 ]
No więc po dłuższym czasie:
Odwiedziłem elektryka, bo już nie miałem głowy co może być nie tak, inne mierniki pokazywały takie same wyniki jak poprzednio, mówię sobie niech się fachura wypowie. Zaczął od pomiaru prądu na postoju - OK. Potem napięcie ładowania - i tu zonk bo było 13,77V, podczas gdy ja mierzyłem i było 13,9-14,1V. Faktycznie, na moim mierniku gdy wróciłem do domu też było tylko 13,77V. Wyglądało to na awarię regulatora, bo gdy silnik ostygł, to łądowanie wynosiło 14,2V.
Zmieniłem więc regulator (szczotki były już na granicy zużycia, regulator siedział od nowości), przy okazji pasek bo już był sfatygowany, no i napięcie ładowania wskoczyło na poziom 14,44V, jedynie gdy świece dogrzewają i mam włączone światła to spada chwilowo na 13,9V, ale potem gdy świece się wyłączą jest już OK.
No lecz problem nie znikł :lol: Zrobiłem kilka km po naprawie, wróciłem do domu, rano idę zmierzyć a na aku - 12,2V
Czy jest możliwe, żeby prąd 60-70mA był w stanie po jeździe obniżyć napięcie do takiego poziomu przez noc? Pomiar prądu jest pewny.
lukszumk3
Czytacz
 
Posty: 96
Dołączył(a): 7 sty 2014, o 22:09
Lokalizacja: Sławęcice


- - - Najlepsze kaloryfery łazienkowe retro do łazienki w stylu vintage. Zmień swoją łazienkę z Firmą Imers



Powrót do Elektryka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość