Moderator: Moderator

no tak tylko ja na noc go zabieram do domu bo rano na 100% nie odpale a oczko pokazuje non stop zielone
zobacze jutro jak zajade do pracy i odlacze jeszcze raz co sie bedzie dziac narazie dzieki dam znac jutro
Witam ponownie zrobilem tak jak pisalem zajechalem do pracy zgasilem goferka i sprawdzilem ile ma produ akumulator mial 12 odlonczylem klemy i do pracy , po 10 godzinach zalozylem klemy spowrotem i
znow to samo z ciezkim bulem zapalil wylonczylem autko i ups nieda sie 2 raz odpalic pszekrecalem kluczyk kilka razy i wkoncu udalo sie noto jeszcze raz zgasilem i to samo nie odpala w koncu kolega wpad na pomysl bez mlota to nie robota ja pszekrecalem stacyjke a on postukaw w rozrusznik i autko wkoncu zapalilo i teraz zastanawiam sie czy to akumulator czy rozrusznik pomocy co mam robic

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości