no więc tak pojawił się problem w moim golfiku ,chodzi o szybę LP .Do wczoraj działała " sporadycznie ale jeszcze chodziła " ale nagle odmówiła współpracy opuściła się ze 4 centymetry i tak została ,objaw jest taki że w lewych drzwiach jest ten ala sterownik elektroniczny i są tam dwa przekaźniki takie czarne i jestem pewny prawie na pewno że to wina właśnie tej elektroniki ,wymontowałem cały ten podnośnik i wziąłem go do domu , odkręciłem te śrubki na torx i sciągłem dekielek i całość jest zalana jak by żywicą i w tym momencie stanąłem w miejscu bo nie ma możliwości dostania się do elektroniki od strony drukowanej ,chciałem poprawić luty bo być morzę to jest właśnie przyczyną .Zanim poskręcałem ten mechanizm z powrotem poszedłem z samą elektroniką do auta i podpiąłem pod kostkę i nacisnąłem na guzik podnoszenia i opuszczania i o dziwo przekaźnik zadziałał więc szybciutko poszedłem do domu poskładałem i zamontowałem to do drzwi i podziałało to może z minute dwie elegancko i zaś stanęło ,zero odgłosów przekaźnika nic nie pykało w nim ,prawa strona działa jak należy kable posprawdzane .
Poradźcie mi panowie czy jest możliwość naprawy tej elektroniki a może ktoś z was ma taką elektronikę do sprzedania bez silniczków i linek a może ktoś wie jak to naprawić ? największy problem to ta żywica bo ona to trwale połączyła dzięki za wszelkie rady liczę na Waszą pomoc .
o tak wygląda ten element dokładnie ,jak to naprawić skoro to całe jest zalane żywicą a szczególnie od strony gniazda
anna: http://obrazki.elektroda.net/36_1218887738.jpg [ Dodano: 2011-03-07, 12:14 ]
już naprawione ,nikt mi nie pomógł ale ja pomogę wam
winne były zimne luty w tym pudełku co na foto 

i od strony drukowanej polutowałem co się dało, była tam farba co chroniła elektronikę, to ją poskrobałem troszkę i lutowałem co się dało ,było git przez pół dnia ale dziś znowu nie chciała się otworzyć ,lecz po jakiejś godzince znowu zatrybiła ,widać coś tam jeszcze nie łączy, wymyje to rozpuszczalnikiem i polutuje jeszcze raz może teraz to zadziała
od strony kabiny jest strasznie utrudniony dostęp do tego gniazda,w jaki sposób Ty to sprawdzałeś czy jest kabel "kable " sprawne ? jednak wydaje mi się że to wina tej elektroniki bo jak pomieszałem na lutach to działało normalnie po jakimś czasie padło znowu .
chyba że wiecie coś na ten temat 
postanowiłem coś z tym zrobić,poszdłem do woza z kluczami śrubolami i z myślą ,albo on albo ja ,zabrałem się z powrotem za ten sterownik i byłem " jestem " pewien że to jego wina , wytarmosiłem skubańca " siłownik + elek" i myśle sobie że albo to naprawie ,albo szyba będzie na taśmę
zmywacz do paznokci ,i podziałało
fakt trzeba naszorowac ,ale powoli farbka zeszła ,okazało się że że faktycznie były zimne luty
na tej foto widac goły okiem że procek ma brako styki " że tak powiem " nie polutowane było ,a chyba 6 nóżek .Defakto panowie ,dziś działa czy tak będzie nadal ,czas pokaże ,puki co nie bójcie się kopać w elektryce ,,, no chyba że się coś popsuje
zawsze wszystko da się naprawić ,TYLKO trzeba chcieć
[/url] Uploaded with
[/url] Uploaded with
i szyberdachu ale on i tak nie działa bo linki się posypały ,to co ja mogę tym zdiagnozować jeśli chodzi o silnik .