Montaż Zegarów Indiglo w MK3

Informacje, opisy, fotoporady i dane techniczne dotyczące samochodu Volkswagen Golf 3.

Moderator: Moderator

Montaż Zegarów Indiglo w MK3

Postprzez Stealth » 13 kwi 2009, o 13:16

Zabierając się za ten temat pozwoliłem sobie wykorzystać fotki z różnych for i samego allegro.
Także jeśli jedna fotka była by inna od drugiej to się proszę tym nie przejmować. Chodziło mi o to by najlepiej wytłumaczyć montaż zegarów indiglo w mk3.

Na początku należy zaopatrzyć się w:
- śrubokręt płaski i krzyżakowy
- taśmę dwustronną cienką
- nożyk lub skalpel
- izolację do kabli
- środek do odtłuszczania (np. płyn do naczyń lub do szyb)
- ostre nożyczki

Na początku roboty trzeba pościągać te zaślepki (to jest w sumie bardzo proste więc nie wymaga większego komentarza):


Następnie trzeba wyciągnąć włącznik świateł. W tym celu należy wcisnąć wystający bolec z boku włącznika i trzymając go wciśniętym wysunąć włącznik:


Następnie trzeba wykręcić dwa wkręty trzymające osłonę zestawu wskaźników:


Następnie płaski śrubokręt wkładamy w górne naroża osłony zegarów i wypychamy osłonę w stronę kierownicy:


Osłonę wyciągamy najpierw od góry pod kątem, jest to dość uciążliwe ale da się.
Dalsza część to wykręcenie kolejnych dwóch wkrętów trzymających zegary (należy uważać by wkręty nam nie wpadły do środka, gdyś potem będzie dużo szukania i niepotrzebnych nerwów):


Kładziemy zegary na przezroczystej pleksi tak by pokazał nam się tył - wyciągamy wtyczkę z tyłu licznika i wyciągamy cały zestaw z deski.
Potem bierzemy śrubokręt krzyżakowy i odkręcamy wkręty z tyłu obudowy:


Teraz wysuwamy odkręconą osłonę i ukazuję się nam taki widok (różne foto tu mam ale wiadomo, o co chodzi):


Teraz dla świętego spokoju warto odtłuścić powierzchnię blatu zegarów ale nie żadną benzyną ekstrakcyjną tylko np. płynem do naczyń lub do szyb. I bierzemy się teraz za indiglo. Taki oto zestaw nam jest potrzebny (wzór, wiadomo jest kilka do wyboru):


Biała skrzynka w folii z kabelkami, to inwerter - trzeba za niego zapłacić dodatkowo, gdyż sam zestaw to same zegary. Bez tego nie będą działać. Ale każdy kto to kupuje, inwerter też zakupi.
Teraz będzie nam potrzebna cienka taśma dwustronna:


Obklejamy tarcze indiglo od spodu tak, by cała powierzchnia była nią obklejona. Wystające elementy taśmy obcinamy nożyczkami.
Teraz najtrudniejsza część - przyklejenie indiglo do blatu zegarów. Niektórzy mogli by się bawić w ściąganie wskazówek ale potem nie ma gwarancji, że dobrze je założymy i będą one poprawnie wskazywać prędkość i inne parametry dlatego też mi udało się przykleić indiglo bez ściągania wskazówek, a dodatkowo mam u siebie słupki podtrzymujące wszystkie cztery wskazówki. Wystarczy trochę wprawy i delikatności - odklejamy drugą stronę taśmy dwustronnej z indiglo, następnie ostrożnie wsuwamy wskazówkę zegara przez środkowy otwór w tarczy indiglo. Jest on na tyle duży że oś, na której umocowana jest wskazówka zmieści się bez problemu. Uważamy przy tym, by nam się folia nie przykleiła wcześniej w którymś miejscu do zegara i żeby dobrze usytuować zegary, tzn. okrągły środkowy otwór ma być idealnie wokół osi trzymającej wskazówkę. Jeśli mamy słupki podtrzymujące wskazówki to też nie ma problemu - tarczę indiglo łatwo się montuje bez ich ściągania.
Gdy już uporamy się z wszystkimi blatami i przykleimy zegary warto docisnąć indiglo do tarczy żeby się upewnić, iż nigdzie nie ma miejsc, gdzie taśma mogła by się nam nie przykleić.
Następnie składamy zegary w osłonę, a kabelki od tarcz indiglo warto puścić wokół miejsc, gdzie są wkręty (patrz strzałki:


Chodzi o to, żeby przy dokręcaniu wkrętów kable nie były ściśnięte, gdyż są na tyle cienkie, że można by je było przeciąć. Samą osłonę też nie dokręcamy na maks. Trzeba z wyczuciem dokręcać.
Poprawnie zamontowane indiglo powinno wyglądać tak:


Ja u siebie dodatkowo zakupiłem farbę elektroluminescencyjną by pomalować białe wskazówki na pomarańczowo. Trzeba przy tym pamiętać żeby malować tak, by wskazówki nie przykleiły się nam do słupków podtrzymujących. Ja u siebie podłożyłem sobie papierek. Sama farba schnie szybko.
Kolejną czynnością będzie podłączenie kabelków ze sobą. Przydatna jest instrukcja (w zestawie). Nie jest to trudne, więc pominę ten aspekt. Teraz musimy włożyć zegary ale nie przykręcamy ich jeszcze tylko kładziemy na pleksi, tak jak na początku przy ich wyciąganiu było to opisane. Musimy zamocować inwerter. Można go taśmą przymocować do wiązki, którą podłącza się do samego licznika. Nie przykręcajmy jej do żadnej metalowej osłony czy blachy. Inwerter musi być luźno zamocowany (taśmą).
Kable od indiglo podciągamy do miejsca, gdzie znajduje się włącznik świateł. Należy teraz tylko podłączyć kabelki do ich odpowiedników we włączniku.
Kabel plusowy (+) czerwony podłączamy do kabla szarego z niebieskim paskiem (są takie dwa we włączniku ale na fotce widać dokładnie, który jest prawidłowy. Kabel minusowy (-) czarny podłączamy do kabla brązowego (masa) - jest tylko jeden taki. Tak jak na fotkach poniżej:


Wszystkie kable dokładnie izolujemy. Podłączmy wtyczkę do zegarów i do włącznika świateł i sprawdzamy czy dobrze wszystko działa. A powinno tak wyglądać:


Kabel plusowy (+) jest podłączany we włączniku do mechanizmu odpowiedzialnego za rozjaśnianie i przyciemnianie zegarów. Same indiglo nie można przyciemnić do zera (choć trochę się oczywiście da) - światło z żarówek we wskaźnikach można.
Gdy już wszystko mamy dobrze podłączone, składanie wszystkiego wykonujemy w odwrotnej kolejności.

Mam nadzieję, że porada ta pomoże komuś w montażu indiglo.
Pozdrawiam
Stealth
Ostatnio edytowano 13 kwi 2009, o 13:18 przez Stealth, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Stealth
Members
 
Posty: 1366
Dołączył(a): 4 lip 2007, o 14:42
Lokalizacja: Skrzyszów/Ostrów

Montaż Zegarów Indiglo w MK3

 


Mechanik - - -



Powrót do DANE TECHNICZNE I PORADY

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości