problem z odpaleniem

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

problem z odpaleniem

Postprzez wojtek96hj » 25 maja 2007, o 15:35

mam golfa 3 1,4 rok. Postoji i jest zimny to pali na dotyk,po dłuzszej jeżdzie jak sie zagrzeje nie mozna go odpalic.wymieniłem juz cewke,świece,przewody i nic.Pomozcie bo jestem w stanie sie go pozbyc.
wojtek96hj
 

problem z odpaleniem

 

Postprzez krazek1 » 26 maja 2007, o 16:21

Co to znaczy nie można go odpalić? W ogóle nie chce zagadać, czy odpali i zaraz zgaśnie. Jak odpali i zaraz gaśnie to może być wina immobilizera
Avatar użytkownika
krazek1
VIP
 
Posty: 469
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 10:16
Lokalizacja: Szczecinek
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez wojtek96hj » 27 maja 2007, o 13:38

nie odpali wogole jak juz sie mu uda to jest ok a imobilajzera nie ma. koles mowił ze mam sprawdzic kostke pod stacyjka, ale niewiem czy to ma cos z tym wspolnego
wojtek96hj
 

Postprzez vibes » 27 maja 2007, o 23:50

pamietam podobny problem, nie u mnie ale u kogoś, tak, była to kostka, coś gościowi nie stykało...
--==///Memento Mori///==--
Avatar użytkownika
vibes
Czytacz
 
Posty: 70
Dołączył(a): 30 kwi 2007, o 11:14
Lokalizacja: ZCH

Postprzez wojtek96hj » 28 maja 2007, o 08:07

no to była ta kostka. jedyne 16 złoty a nerwow tyle ze szkoda słów.dzieki za wszystko :mrgreen:
wojtek96hj
 

Postprzez SUMIAK1 » 18 cze 2007, o 22:52

kolego spokojnie bez nerw wymień czujnik temperatury wody bo on oszukuje twojego golfika podając mylne wiadomoscia a mianowicie jak auto sie rozgrzeje
to komputer mysli że jest zimne i aut dostaje ssania tz więcej paliwka zalewa sie i dlatego nie pali to wina tego czujniczka kosztuje on ok 20-30 zł
SUMIAK1
Berbeć
 
Posty: 4
Dołączył(a): 18 cze 2007, o 22:44
Lokalizacja: bartniki

Postprzez berjo » 7 sie 2007, o 12:11

wiesz mam coś takiego u siebie jak odpalam rozrusznik chwyta i gaśnie sam nie wiem co tj:( dziś chyba kupię swiece i zobacze ale jakie? sam nie wiem jestem po prostu wściekły. tak jakby się dusił
berjo
Berbeć
 
Posty: 3
Dołączył(a): 28 cze 2007, o 21:58
Lokalizacja: lubuskie

Postprzez zjarzy » 7 sie 2007, o 13:40

Ja też mam problem z odpaleniem. Jak jest zimny, to w czasie przekręcania kluczyka muszę nacisnąć pedał gazu żeby załapał i odpalił. Póki jest zimny, to obrotu wariują:raz 400 raz 800. Ta sytuacja jest do momentu dopóki się nie rozgrzeje. Jak jest zimny, to nie mogę też zapalić swiateł, bo silnik chce gasnąć. Poźniej jak jest rozgrzany, to jest OK. Co to może być?
zjarzy
Berbeć
 
Posty: 1
Dołączył(a): 7 sie 2007, o 13:35
Lokalizacja: Łódź

Postprzez SUMIAK1 » 10 sie 2007, o 16:05

to własnie wina czujnika temperatury wody kosztuje 30 zł sam wymieniałem kolego wymień ten czujnik i będzie bajka
SUMIAK1
Berbeć
 
Posty: 4
Dołączył(a): 18 cze 2007, o 22:44
Lokalizacja: bartniki

Re: problem z odpaleniem

Postprzez pako.tomasz » 10 sie 2007, o 16:40

wojtek96hj napisał(a):mam golfa 3 1,4 rok. Postoji i jest zimny to pali na dotyk,po dłuzszej jeżdzie jak sie zagrzeje nie mozna go odpalic.wymieniłem juz cewke,świece,przewody i nic.Pomozcie bo jestem w stanie sie go pozbyc.


Witam! Czy udało ci sie rozwiązać już ten problem. Ja właśnie z nim walczę wieć pytam o radę jeśli można.Pozdr.
TH
pako.tomasz
Berbeć
 
Posty: 2
Dołączył(a): 8 sie 2007, o 20:37
Lokalizacja: Jawiszowice

Postprzez siarra » 10 sie 2007, o 17:45

Witam jesli chcesz sprawdzic czy to czujnik to najlepszym sposobem jest wyciagnac z niego kostke i sprobowac odpalic jesli auto zachowuje sie tak samo to nie ta czesc . Popsuty czujnik temperatury najczesciej obiawia sie tym iz nie mozna odpalic auta gdy jest zimne ( długie krecenie ) i max temperatura 70 C. Ale przyczyn moze byc wiele .
siarra
Berbeć
 
Posty: 14
Dołączył(a): 8 sie 2007, o 19:31
Lokalizacja: bydgoszcz

Postprzez lukkul » 20 sie 2007, o 23:38

Witam
Walcze właśnie z podobnym problemem. Gdy jest zimny, pali bajka. Ale w trasie, jak zrobie ze 100-200 km (czasem i mniej), to gdy wyłącze silnik, już nie odpalę :-(
Rozrusznik wogle ze mną nie rozmawia! tzn słyszę taki gwizd jakby kręcił, ale nie wybija
Czasem zdarza się to podczas jazdy miejskiej, ale wtedy pali za drugim, trzecim razem. W trasie to musi odstać nawet godzinę.
Zmieniłem już bendix, kostkę stacyjki, rozrusznik też był u elektryka i podobno wszystko ok.
Ale problem pozostał.
Nie wiem już co robić. Jeśli ktoś miał podobny problem proszę o odpowiedź
pozdrawiam
lukkul
Berbeć
 
Posty: 1
Dołączył(a): 20 sie 2007, o 23:29
Lokalizacja: B/R

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości