Rozrusznik

Wszystkie informacje o instalacji elektrycznej

Moderator: Moderator

Postprzez asadolewski » 24 sie 2013, o 22:20

Cały czas kręci nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki. Pomaga jedynie zdjęcie klemy z akumulatora.

W stacyjce mam to że po wyjęciu kluczyka rozłącza elektrykę np. radio zapalniczkę itp..
I gdy wyjmuję to wszystko rozłącza ale rozrusznik jak kręcił tak kręci dalej
asadolewski
Berbeć
 
Posty: 20
Dołączył(a): 19 cze 2012, o 18:28
Lokalizacja: Ostrówek

 

Postprzez łukasz1983 » 24 sie 2013, o 22:25

asadolewski, Według mnie najlepszy sposób by dojechac do domu to taki jak ci opisałem,chyba,że kupisz w Holandii kostke stacyjki i ją wymienisz (porade znajdziesz na forum),bo to ona prawdopodobnie nawaliła (po postu zwarło styki)
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez asadolewski » 24 sie 2013, o 22:29

No dobra.:) Postaram się jutro coś dowiedzieć a istnieje jakiś sposób na upewnienie się czy to oby napewno kostka jakieś mostkowanie albo coś? Czy dopiero po wymianie kostki okaże się co jest grane
asadolewski
Berbeć
 
Posty: 20
Dołączył(a): 19 cze 2012, o 18:28
Lokalizacja: Ostrówek

Postprzez łukasz1983 » 24 sie 2013, o 22:35

asadolewski, Ściągnij cienki kabel z rozrusznika i sprawdź miernikiem (lub zwykłą żarówką 12v) ,czy jest na nim prąd po wyjęciu kluczyka.Jak jest prąd to kostka stacyjki do wymiany.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez asadolewski » 24 sie 2013, o 22:47

oki to już jakiś punkt zaczepienia mam :) Dziękuję za pomoc. :) + lecą
asadolewski
Berbeć
 
Posty: 20
Dołączył(a): 19 cze 2012, o 18:28
Lokalizacja: Ostrówek

rozrusznik nie kręci

Postprzez omek1994 » 25 sie 2013, o 19:37

Witam mam problem z moim golfem odpalił dzisiaj kilka razy normalnie a gdy postał chwilę i chciałem go znowu odpalić nic rozrusznik nie reaguje po przekręceniu kluczyka kontrolki się zapalają lecz rozrusznik nie kręci i nie mam pomysłu co mogło się stać , że rozrusznik nie kręci
omek1994
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 19:28
Lokalizacja: Wapnica

Postprzez Pozor » 25 sie 2013, o 19:50

Mam dosłownie to samo normalnie zapłon włączam i nic się nie dzieje u ciebie bym sprawdził czy taki mały kabelek na 1 wtyczkę od elektromagnesu nie odpadł jeżeli był i wczepiłeś a dalej 0 rezultatu to sprawdź czy na krótko odpali jeżeli tak do rozrusznik OK a raczej kostka stacyjki do wymiany choć nie koniecznie bo w moim przypadku prąd na czarno czerwonym kablu nie dochodzi :zdegustowany:
Avatar użytkownika
Pozor
Members
 
Posty: 1424
Dołączył(a): 27 paź 2012, o 17:24
Lokalizacja: GST (Kaliska)

Postprzez palio » 25 sie 2013, o 19:54

omek1994, sprawdź czy na krótko zakręci.
Auto na luz (nie włączasz zapłonu). Otwórz maskę zdejmij cienki kabel z rozrusznika (na wsuwkę, albo przykręcany na śrubę 8) i podaj do niego bezpośrednio z aku +. Powinien zakręcić.
Jak nie zakręci to uszkodzony rozrusznik i wtedy regeneracja.
Jak zakręci to możliwe, że uszkodzona kostka stacyjki.
Avatar użytkownika
palio
Administrator
 
Posty: 3891
Dołączył(a): 24 mar 2010, o 20:45
Lokalizacja: Fajsławice
Rocznik: 95
Silnik: 1Z++
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez omek1994 » 25 sie 2013, o 20:04

A jak prąd nie dochodzi tym grubym czerwonym kablem do stacyjki to co może być nie tak

[ Dodano: 2013-08-26, 13:58 ]
Witam chyba mam przyczynę wczorajszego problemu najprawdopodobniej będzie to jakiś spalony przekaznik gdyż po przekręceniu kluczyka prąd dochodzi czerwono czarnym kablem do skrzynki z pezpiecznikami i przekaznikami lecz z niej już nie wychodzi
omek1994
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 19:28
Lokalizacja: Wapnica

Postprzez pablomed » 26 sie 2013, o 12:16

Późno odpisuję ale jeśli po wyjęciu cienkiego kabla czerwono czarnego od rorusznika nadal on kręci to zwalił sie rozrusznik, skleił się się stycznik. Tak czy inaczej jeśli kręci nie zaczepiając o wieniec to jest do naprawy, a żeby dojechac to na pych odpalać a kabel gryby od aku odłączyć, tak zeby zachowac jego połączenie z kablem idacym od alternatora.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez Tomekmisiek » 2 paź 2013, o 11:39

WITAM panowie prosze o pomoc chodzi o to ze wymieniałem kopułkę i palec zdjąłem kable jak leci ale niestety nie wiem jak je teraz zalozyc :/ bo jak na oko to zrobie to silnik nie zapala :( patrzac os strony lewego błotnika na założonej kopulce ktory kabel gdzie
Tomekmisiek
Berbeć
 
Posty: 4
Dołączył(a): 25 wrz 2013, o 20:57
Lokalizacja: Katowice

Postprzez qbq903 » 23 paź 2013, o 20:06

Podzielę się moimi doświadczeniami dot. rozrusznika.

Golf 1995r. silnik AEA, przebieg 210 000km.

W ostatnim czasie zaczął mi coraz słabiej kręcić, aż w końcu pewnego dnia po przekręceniu kluczyka usłyszałem tylko stuknięcie elektromagnesu z rozrusznika i nic więcej, nie kręcił, nie wydawał żadnych innych dźwięków.
Byłem na to trochę przygotowany, ponieważ tak jak wspomniałem od pewnego czasu Golf miał problemy ze startem (na zimnym i ciepłym silniku).

Postanowiłem wyjąć rozrusznik.
Podniosłem samochód (postawiłem na kole zwykłym i dojazdowym - taka wysokość wystarczy, można wejść pod spód i wszystko zrobić, nie trzeba mieć kanału), odłączyłem akumulator i przewody od rozrusznika (dwie kostki plus przewód masy x2 przykręcany do obudowy).
Następnie wykręciłem dwie z trzech śrub (szpilek).
Do wykręcenia trzeciej potrzebowałem dodatkowo podnieść delikatnie silnik (lewarek przyłożyłem przy łączeniu silnika ze skrzynią) ponieważ śruba przechodziła przez łapę silnika.
Potrzebowałem do tego klucza 16 i 17 (jedna śruba to 16, dwie to 17, nie pamiętam teraz które miały jaki rozmiar).
Każda śruba ma inną długość, najdłuższa jest ta, która przechodzi przez łapę.
Rozrusznik oddałem do elektromechanika (z mojej bliskiej rodziny), który go wyczyścił, wymienił w nim co się dało, nasmarował itp. itd.
Za robociznę nie płaciłem (tzw. "flaszka przy okazji") za wszystkie części wyszło mnie 70zł.

Nadszedł czas na montaż.
Największy problem miałem z wyjęciem starej tulejki z korpusu.
Na początku próbowałem gwintownikiem 12 (tulejka ma rozmiar 11), wkręcał się bardzo ładnie, rozmiar był w sam raz, niestety tworzywo (miedź) z którego była wykonana tulejka nie wytrzymało wyciągania i się najzwyczajniej rozwaliła.
Nie chciałem wkręcać głębiej gwintownika, bo nie mogłem go ustawić w idealnej osi z tulejką (był ciut za krótki) a nie chciałem ryzykować uszkodzenia korpusu.
Postanowiłem uderzać bardzo delikatnie w tulejkę ostrym śrubokrętem i młotkiem, w efekcie tego przeciąłem ją wzdłuż i sama się złożyła i wyleciała - korpus na szczęście nietknięty.
Wyczyściłem całe to miejsce dokładnie z ew. opiłków lub resztek starej tulejki.
Przymierzyłem nową tulejkę do klucza nasadowego 11 i ich obwody zgrywały się idealnie.
Wsadziłem ją delikatnie ręką a później przyłożyłem do niej klucz nasadowy 11 i delikatnie wbijałem młotkiem pilnując, żeby nie uciekała na boki, jak już weszła tak jak powinna to dobiłem ją do końca aby siedziała tak jak ta którą wyjąłem.
Montaż rozrusznika w kolejności odwrotnej do montażu - auto miałem już podniesione, dałem lewarek pod silnik i delikatnie podniosłem, włożyłem rozrusznik na miejsce, przyłapałem delikatnie dwie śruby (uprzednio wyczyszczone dokładnie suchą szmatką i końcówki przesmarowane delikatnie smarem do gwintów), następnie musiałem delikatnie dogiąć łapę śrubokrętem, bo nie mogłem najdłuższą szpilką gwintu złapać.
Jak już każda śruba była na miejscu to dokręciłem dość mocno, podłączyłem co trzeba i auto na dół.

Po 2 dniowym postoju na dworze (czas gry rozrusznik był u fachowca) golf odpalił na dotyk :)
Teraz rozrusznik niezależnie od tego czy silnik ciepły czy zimny robi 2-3 "obroty" i golf ładnie odpala.

Postanowiłem tutaj opisać całą tą operację (wyciągania i wkładania), ponieważ jest poradnik dotyczący czyszczenia rozrusznika ale co do wyjęcia go widziałem już różne opinie, chciałem wyjaśnić jak w silniku AEA wygląda sprawa z łapą silnika oraz jak wyjąć tulejkę.
Przepraszam, że tak się rozpisałem, ale nie jestem mechanikiem i opisałem to tak jak zrobiłem, żeby inni mi podobni mieli jak najłatwiej.
qbq903
Berbeć
 
Posty: 9
Dołączył(a): 24 wrz 2013, o 20:12
Lokalizacja: Pl

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Elektryka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości