Stukanie na zimnym - po rozgrzaniu ustaje. Co to może być?

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

Stukanie na zimnym - po rozgrzaniu ustaje. Co to może być?

Postprzez Ardius » 24 mar 2015, o 23:25

Witam.
Od jakiegoś czasu słyszę w swoim 1.8 ADZ na zimnym silniku takie metaliczne stukanie,jakby ktoś małym młoteczkiem stukał po silniku. Donośne to może nie jest, ale słychać. Po chwili jazdy przestaje.
Zaczęło się to chyba po wymianie rozrządu, jakieś pół roku temu, ale delikatnie, teraz się nasiliło.
Wymieniałem też wtedy uszczelniacze, bo żarł mi olej.
Teraz jest nowy rozrząd, uszczelniacze, oleju (Motul 10W40) nie bierze ani grama, ciśnienie sprawdzałem zaraz po tej wymianie i jest zgodne z danymi z książki, jakby z fabryki wyjechał.

Powiedzcie o to może tak stukać? To moje jedyne auto i muszę go mieć sprawnego. Na razie jeżdżę ale staram się go oszczędzać.
Kto pyta - nie błądzi, a wielu ludzi błądzi...
Ardius
Czytacz
 
Posty: 95
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 19:43
Lokalizacja: Kamienna Góra

Stukanie na zimnym - po rozgrzaniu ustaje. Co to może być?

 

Postprzez robert19kor » 24 mar 2015, o 23:54

stuka na zimnym bo olej nie ma swoich właściwości w temp. zaraz po odpaleniu. Na moje to nic takiego
robert19kor
Badacz tematu
 
Posty: 369
Dołączył(a): 18 sty 2010, o 18:16
Lokalizacja: Koronowo

Postprzez pawelus6 » 25 mar 2015, o 00:05

Uszczelniacze oleju? Tzn co rozumiesz pod tym pojęciem bo tego moze być na prawde duzo (pierscienie, uszczelki wałków, uszczelniacze w głowcy itp)

Miałem podobny problem - u mnie winne były hydropopyhacze w głowicy, zmienione na nowe przy kapitalce problem juz nie wystepuje.
Mój golf Variant
AAZ: KKK K14~1.5Bar, Skrzynia CTN(TDi), dół TDi.
Avatar użytkownika
pawelus6
Gaduła
 
Posty: 575
Dołączył(a): 17 cze 2012, o 18:49
Lokalizacja: Śląsk, Knurów
Rocznik: 0
Silnik: Dziala
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez Ardius » 25 mar 2015, o 06:53

Między "uszczelniacze" a "oleju" jest przecinek ;-)

Wymieniane miałem uszczelniacze zaworów, takie małe okrągłee gumki z dziurką i sprężynką.
Kto pyta - nie błądzi, a wielu ludzi błądzi...
Ardius
Czytacz
 
Posty: 95
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 19:43
Lokalizacja: Kamienna Góra

Postprzez Paweu » 25 mar 2015, o 12:00

Ardius napisał(a):Wymieniane miałem uszczelniacze zaworów, takie małe okrągłee gumki z dziurką i sprężynką.


To będziesz miał do wymiany jeszcze najprawdopodobniej popychacze hydrauliczne.

Z resztą pawelus6 już o tym napisał.
Avatar użytkownika
Paweu
Members
 
Posty: 4281
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 17:34
Rocznik: 1111
Silnik: 0.8
Paliwo: CNG
Nadwozie: cabrio

Postprzez Thorsten » 25 mar 2015, o 12:10

Wypowiem się na swoim przykładnie, miałem 2 mk3 z silnikiem 1.6 75km i oba tak "cykały" po uruchomieniu na zimnym silniku. Ostatnio głowica z jednego z nich była u specjalistów na planowaniu i ogólnych oględzinach. Zwróciłem uwagę na owe cykanie gdy oddawałem głowicę i było to sprawdzane, oceniono że całość jest w bardzo dobrym stanie a cykanie to normalne i nie szkodzi dla auta. Usłyszałem że stan głowicy i sinika potwierdza przebieg 187k. Nie martwię się o to, cyka parę chwil po starcie i milknie. Skoro głowica jest w dobrym stanie to po co pakować łapki do niej. Powiedziano mi że w pierwszej chwili olej musi być wpompowany i w tedy milknie.
MK3
"I'd rather lose by a mile because i built my own car,
than win by a inch because someone else built it for me.
Your car is your story. Don't let someone else write the book."
Avatar użytkownika
Thorsten
Moderator Globalny
 
Posty: 1048
Dołączył(a): 2 cze 2013, o 16:17
Lokalizacja: BKL
Rocznik: 1996
Silnik: 1.6 AEE
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Ardius » 25 mar 2015, o 15:29

Thorsten napisał(a):Wypowiem się na swoim przykładnie, miałem 2 mk3 z silnikiem 1.6 75km i oba tak "cykały" po uruchomieniu na zimnym silniku. Ostatnio głowica z jednego z nich była u specjalistów na planowaniu i ogólnych oględzinach. Zwróciłem uwagę na owe cykanie gdy oddawałem głowicę i było to sprawdzane, oceniono że całość jest w bardzo dobrym stanie a cykanie to normalne i nie szkodzi dla auta. Usłyszałem że stan głowicy i sinika potwierdza przebieg 187k. Nie martwię się o to, cyka parę chwil po starcie i milknie. Skoro głowica jest w dobrym stanie to po co pakować łapki do niej. Powiedziano mi że w pierwszej chwili olej musi być wpompowany i w tedy milknie.


Może to i prawda, ale auto mam już drugi rok i nie działo się tak wcześniej. Znajomy ma identycznego Golfa, też 1.8 ADZ, rocznik też 1997, przebieg też podobny ok 230 tys. i silniczek pracuje jak pszczółka :-)
Kto pyta - nie błądzi, a wielu ludzi błądzi...
Ardius
Czytacz
 
Posty: 95
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 19:43
Lokalizacja: Kamienna Góra

Postprzez Thorsten » 25 mar 2015, o 15:32

Ardius, nie sugeruję że taki odgłos jest normalny i że trzeba to zniwelować. Skoro mówisz że odgłos jest tak mocny to bez wątpienia potrzebna jest interwencja. Koledzy wcześniej powiedzieli co trzeba wymienić. Także ustawiaj mechanika albo działaj sam.
MK3
"I'd rather lose by a mile because i built my own car,
than win by a inch because someone else built it for me.
Your car is your story. Don't let someone else write the book."
Avatar użytkownika
Thorsten
Moderator Globalny
 
Posty: 1048
Dołączył(a): 2 cze 2013, o 16:17
Lokalizacja: BKL
Rocznik: 1996
Silnik: 1.6 AEE
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Ardius » 25 mar 2015, o 15:33

Paweu napisał(a):
To będziesz miał do wymiany jeszcze najprawdopodobniej popychacze hydrauliczne.



Jak przebiega taka wymiana popychaczy hydraulicznych? Dużo zabawy? Duże koszta?
Kto pyta - nie błądzi, a wielu ludzi błądzi...
Ardius
Czytacz
 
Posty: 95
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 19:43
Lokalizacja: Kamienna Góra

Postprzez GolfiarzJR » 25 mar 2015, o 18:00

Ardius, Poszukaj fotoporady jak wymienić wałek rozrządu bo to PRAWIE to samo bo żeby je wyjąć musisz wyjąć wałek przy okazji nowe uszczelki , nie wiem jaki masz silnik dokładnie ale wyglada to łopatologicznie , wyciagasz wałek i pod nim sa popychacze i wkładasz nowe i z czego wiem to nie powinno się uruchamiać silnika przez kilka godzin czy jakoś tak , samemu nie wymieniałem , więcej nie poradzę , to jest czysta teoria
PS : jakbym sie mylił proszę pisac na PW w celu korekty :)
Avatar użytkownika
GolfiarzJR
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 11 maja 2014, o 19:52
Lokalizacja: Świetochłowice
Rocznik: 1984
Silnik: 2.5
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez pawelus6 » 26 mar 2015, o 00:31

Ardius napisał(a):
Paweu napisał(a):
To będziesz miał do wymiany jeszcze najprawdopodobniej popychacze hydrauliczne.



Jak przebiega taka wymiana popychaczy hydraulicznych? Dużo zabawy? Duże koszta?


Zależy czy zrobisz samemu czy mechanik.

Ogólnie wiąże się to z tym, ze musisz miec zablokowany rozrzad.
Odkręcasz wałek rozrządu, (stopki wałka ustaw w odpowiedniej kolejnosci), i ujrzysz hydropopychacze (tzw. szklanki) dobry magnes i je wyciągniesz bez problemu, nowe wstawiasz i składasz w kupę wszystko do porządku, dodatkowo warto wymienic uszczelniacz wałka (ok 10zl, jak dla TD ale ceny podobne beda)

Ja do TD dawałem za hydropopychacze 97zł. 1.8 to zblizona konstrukcja ale jednak benzyna wiec mogą byc wiadomo różnice :)
Mój golf Variant
AAZ: KKK K14~1.5Bar, Skrzynia CTN(TDi), dół TDi.
Avatar użytkownika
pawelus6
Gaduła
 
Posty: 575
Dołączył(a): 17 cze 2012, o 18:49
Lokalizacja: Śląsk, Knurów
Rocznik: 0
Silnik: Dziala
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez kosmaty69 » 27 mar 2015, o 22:14

Stukanie było też charakterystyczną chechą dla silników benzynowych 2E 2.0. Tam "cyka" cały czas podczas jego pracy :)
Moje padło :
Avatar użytkownika
kosmaty69
Badacz tematu
 
Posty: 295
Dołączył(a): 16 lip 2014, o 19:44
Lokalizacja: Oswięcim

Następna strona

- - - domy knurów



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 22 gości