temat felg mialem przelozyc na wiosne, ale mam dwa dni wolnego to moze cos wycuduje, tym bardziej ze sie nudze
tylko od czego zaczac?! zdjecia felg sa ponizej, sa w nich ubytki jak widac i nie wiem czy to lakier odpryskuje czy to sa wzery w alu. po drugie jak doprowadzic do ladu te szpilki?! i trzecie: o ile z polerowanie rantu nie bedzie problemu, bo to tylko papier i jazda w kolo ale co zrobic z tymi "szprychami"?? po czwarte, jak bylem na wymianie opon, to cos tam kapciarz marudzil ze felgi ciut krzywe, zamierzalem je poprostowac przez zime, tym bardziej ze bicia nie mam, ale czy jak je sobie teraz wypoleruje to czy w czasie prostowania nie zbeszczeszcza mojej pracy?!
I ostatnie pytanie czy jak odkrece szpilki i wyjme szprychy to nic mi sie z rantem nie stanie?? nie pokrzywi czy cos, czy w ogole mozna to rozkrecic bez obaw??
Poradzcie cos bo szczerze to szkoda felg i czasami az zal na nie patrzec. Z gory dzieki za wszelkie porady



to chyba w dwa dni sie z tym nie wyrobie
powiedz jeszcze ile taka zabawa moze kosztowac, bo sam to liczylem w zasadzie na zakup papieru i pasty polerskiej, ewentualnie rozpuszczlanika jezeli to klej sie luszczy, a tu chromowanie, piaskowanie, etc. ile taka zabawa moze kosztowac??
, chromowanie śrub mój znajomy na 40 zł robił kumplowi , malowanie to już byś sobie sam poradzisz

tylko jest mała zagwozdka z bebnami. Fachman co mi bedzie je prostowal radzil zeby bebna nie wyciagac, raz ze sa przyklejone dwa ze sa naprezone i jak je wyjme to moze mi je pofaldowac znowu
ładnie bedzie czy macie moze jakis inszy pomysl?!