Jak w temacie: kontrolka pewnego razu zapalila sie i nie chce zgasnac. sprawdzalem juz:
-płyn w zbiorniczku ma normalny stan,
- okablowanie przy recznym i zbironiczku plynu sprawdzone, zadnych przetarc,
- klockow jest jeszcze bardzo duzo, zreszta hamulce dzialaja jak dzialaly
Co to moze byc????


Bo wtedy przeplywa prad i kontrolka sie pali. Albo czujnik przy recznym albo przy zbiorniczku.
Mam identyczny problem pociąłem przewody i kontrolka nie zgasła
