Witam. Ostatnio moj golfik przestał odpalac... Mam nadzieje, ze pomozecie zlokalizowac problem
Otóż po włożeniu kluczyka, zagrzaniu swiec nie było zadnej reakcji... Nawiew się wyłączał, radio tez, tak jak zawsze przy odpalaniu i słychać było takie "cyk" spod maski. Naładowałem akumulator i problem nadal jest ten sam. Próbowalem popukać w rozrusznik, czy może sie gdzies nie zawiesil, ale to nic nie dało... teraz juz nawet cykania nie słychac
Dodam, że na pych odpalił bez problemu. Dobrze myśle, że rozrusznik jest do wymiany ?

nie wiadomo, wrzuć luz i podaj mu plus na krótko na styk od kabla czarno czerwonego, zakręci to kostka stacyjki nie zakręci to rozrusznik lub jego kable lub prądu brak

Miałem identyczny problem, wczesniej działo mi sie tak kilka razy ale po drugim trzecim razie zakręcił i odpalił a pewnego dnia jak zaczał cykac tak cykało za kazdym razem, okazało się ze w rozruszniku jakiś trybik sie zjechał, wymienił trybik i wszystko smiga pieknie

W moim przypadku było tak, że w ogole nie krecil, tylko cykanie... a jak popukalem w rozrusznik, to pozniej juz nawet cykania nie bylo słychac Jutro spróbuje go na krótko podpiąć i dam znać, w czym był problem. Dzięki za pomoc

Lokomisiek napisał(a):jakiś trybik sie zjechał, wymienił trybik

TAKI MOŻE ?

Coś takie jak pokazałes Adams

Goferek zrobiony
Padł automat rozrusznika (pewnie od tego walenia dechą ) i szczotkotrzymacz.
Jeszcze raz dzięki za pomoc